Umocnić się na fotelu lidera. Zapowiedź meczu z GKS-em 1962 Jastrzębie
Ełkaesiacy po przekonywującym zwycięstwie z Koroną Kielce wrócili na fotel lidera Fortuna I ligi. W najbliższej kolejce gracze z alei Unii Lubelskiej powalczą o utrzymanie pierwszego miejsca i wygranie kolejnego wyjazdowego spotkania. Rywalem będzie nieobliczalny zespół GKS-u 1962 Jastrzębie. Pierwszy gwizdek arbitra w sobotę o 12:30.
Ostatnie dni były bardzo udane dla podopiecznych Wojciecha Stawowego. Łodzianie po wygranych z Chrobrym Głogów i Koroną Kielce awansowali na pierwsze miejsce w tabeli i z góry patrzą na resztę ligowej stawki. Formą błysnęli Hiszpanie, którzy byli odpowiedzialni za wszystkie sześć zdobytych bramek w tych meczach. Dobrze funkcjonuje też defensywa, która ma już na swoim koncie sześć czystych kont w 10 dotychczas rozegranych kolejkach.
W sobotę biało-czerwono-biali zmierzą się z GKS-em 1962 Jastrzębie, które znajduje się tuż nad strefą spadkową. Zespół prowadzony przez Pawła Ścieburę rozegrał już 11 spotkań w tym sezonie ligowym i zdobył w nich tylko cztery punkty. Nie jest to wymarzony wynik, ale jastrzębianie nadal są nad kreską. GKS długo pozostawał bez zwycięstwa w tym sezonie i dopiero 7 listopada udało im się zdobyć komplet punktów na ciężkim terenie w Opolu.
Mecz ŁKS-u z GKS-em będzie szczególny dla jednego piłkarza gospodarzy. Jest nim Lukas Bielak, który w latach 2017-19 bronił barw Łódzkiego Klubu Sportowego i zaliczył dwa awanse do I ligi i Ekstraklasy. Dla Słowaka będzie to pierwsze spotkanie przeciwko byłym kolegom z drużyny po opuszczeniu Łodzi. W ostatnich spotkaniach 33-latek jest podstawowym zawodnikiem w zespole i można śmiało powiedzieć, że ma duże szanse na znalezienie się w wyjściowym składzie w sobotę.
Ełkaesiacy są murowanym faworytem tego spotkania, lecz nie mogą lekceważyć swoich najbliższych rywali, bo GKS w ostatnich latach niejednokrotnie pokazywał, że potrafi dobrze grać w piłkę i urywać punkty wyżej notowanym zespołom. Ewentualne zwycięstwo w sobotę może umocnić drużynę z alei Unii na fotelu lidera Fortuna I ligi.
Wypowiedzi przedmeczowe
Wojciech Stawowy (trener ŁKS-u): – Spodziewam się tak jak w każdym meczu trudnej przeprawy. Nie ma łatwych meczów w pierwszej lidze, ani w żadnej innej. Weryfikacja zespołu przez pryzmat miejsca w tabeli byłaby dużym błędem z naszej strony. To jest nasz najbliższy rywal i najważniejszy mecz dla nas. Tutaj skupiamy swoją uwagę i koncentrację. Chcemy zagrać dobre spotkanie, przynajmniej tak dobre jak z Koroną Kielce. Tylko i wyłącznie ten mecz absorbuje naszą uwagę.
Wyniki ostatnich spotkań
Tabela Fortuna I ligi
Sytuacja kadrowa
Trener Wojciech Stawowy w sobotę nie będzie mógł skorzystać z Piotra Gryszkiewicza i Macieja Dąbrowskiego. Ten pierwszy boryka się z urazem, a drugi ma zaległości treningowe i nie pojechał z drużyną do Jastrzębia. Oczywiście nie wystąpi też Marcel Wszołek, który cały czas przechodzi rehabilitację po operacji kolana.
W drużynie GKS-u nie zobaczymy kontuzjowanych Daniela Szczepana, Adama Wolniewicza, Dominika Szczęcha i Michała Bojdysa.
Transmisja
Spotkanie Łódzkiego Klubu Sportowego z GKS-em 1962 Jastrzębie będzie transmitowane na platformie IPLA.TV. Początek transmisji od 12:30.
Kursy bukmacherów
Obsada sędziowska
Sędzia główny: Tomasz Wajda (Żywiec)
Asystenci: Sławomir Kowalewski, Marcin Jakowenko
Sędzia techniczny: Mateusz Bielawski
Przewidywane składy
GKS 1962: Mariusz Pawełek – Szymon Zalewski, Mateusz Bondarenko, Michał Rutkowski, Dawid Witkowski – Farid Ali, Lukas Bielak, Daniel Feruga, Marek Mróz, Kamil Jadach – Daniel Rumin.
ŁKS: Arkadiusz Malarz – Maciej Wolski, Carlos Moros Gracia, Jan Sobociński, Adrian Klimczak – Jakub Tosik, Michał Trąbka, Przemysław Sajdak – Pirulo, Tomasz Nawotka – Łukasz Sekulski.
Przeczytaj więcej o meczu GKS 1962 – ŁKS
Historia meczów z GKS-em 1962 Jastrzębie
Znamy sędziego meczu w Jastrzębiu
Łukasz Sekulski: Jedziemy do Jastrzębia po trzy punkty
Wojciech Stawowy: Jak w każdym meczu spodziewamy się trudnej przeprawy
