Pójść za ciosem i zbudować serię zwycięstw. Zapowiedź meczu z Podbeskidziem

Przed zawodnikami z al. Unii, kolejny ważny egzamin, w rozgrywkach Fortuna 1. ligi. W sobotnie wczesne popołudnie, biało-czerwono-biali zmierzą się na Stadionie Króla, z Podbeskidziem Bielsko-Biała. Początek spotkania o 12:40. 

Ełkaesiacy bardzo dobrze zareagowali na wstydliwą porażkę z Resovią Rzeszów 0:3 i pokonali w poprzedni weekend, na trudnym terenie, w Legnicy, miejscową Miedź. Długo to spotkanie było wyrównane, aż w drugiej połowie, sprawy w swoje ręce wziął Pirulo. Hiszpan dwukrotnie pokonał Pawła Lenarcika i zapewnił niezbędne trzy punkty łodzianom.

Przed ŁKS-em teraz kolejny trudny mecz. Do Łodzi przyjeżdża spadkowicz z Ekstraklasy, Podbeskidzie Bielsko-Biała, które po słabszym początku sezonu, wróciło na dobre tory i z dwunastoma punktami zajmuje ósme miejsce w tabeli Fortuna 1. ligi. W ostatniej kolejce podopieczni Piotra Jawnego i Marcina Dymkowskiego, ulegli liderowi z Kielc 2:3, choć zagrali bardzo dobry mecz.

W sobotę czeka nas bardzo ciekawy pojedynek, który pokaże czy wygrana w Legnicy była tylko dziełem przypadku lub rzeczywiście coś w drużynie z Łodzi drgnęło. Bielszczanie na pewno postawią biało-czerwono-białym trudne warunki.

Wypowiedzi przed meczem

Kibu Vicuña (trener ŁKS): –  Podbeskidzie w poprzednim sezonie grało w Ekstraklasie, mają piłkarzy doświadczonych, np. Bilińskiego, Merebashviliego, Joana Romana, Polacka, Janotę – dużo piłkarzy, którzy grali w Ekstraklasie. Są bardzo dobrzy w przejściu z obrony do ataku, kiedy odbierają piłkę na środku pola to mają szybkich zawodników i jakość w kontratakach. Biliński jest w formie, a ponadto to piłkarz, który zawsze był bramkostrzelny oraz jest liderem zespołu, kapitanem. To jest drużyna, która też chce kontrolować mecz i mieć piłkę. Wtedy będzie dużo walki o posiadanie piłki, Podbeskidzie gra wysokim pressingiem, starają się otwierać akcje od bramkarza i środkowych obrońców. To jest chyba inny styl, a przede wszystkim inna struktura i formacja, ale chcemy to samo.

Wyniki ostatnich spotkań

Tabela po 8. kolejce Fortuna 1. ligi

Sytuacja kadrowa

Trener ełkaesiaków Kibu Vicuña ma przed spotkaniem spore problemy kadrowe. W sobotę nie będzie mógł skorzystać z Jakuba Tosika, Kamila Dankowskiego, Samu Corrala i Nacho Monsalve. Pod sporym znakiem zapytania stoją występy Stipe Juricia, Javiego Moreno, Bartosza Szeligi, Mateusza Bąkowicza i Macieja Dąbrowskiego. W pełni sił są już Antonio Dominguez i Ricardinho.

W drużynie z Bielska-Białej nie zobaczymy Dominika Frelka, który musi pauzować jedno spotkanie, za cztery żółte kartki.

Transmisja

Spotkanie Łódzkiego Klubu Sportowego z Podbeskdziem Bielsko-Biała będzie transmitowane na antenie Polsatu Sport. Transmisja rozpocznie się o 12:20. Dziesięć minut później pierwszy gwizdek arbitra.

Kursy bukmacherów

Obsada sędziowska

Sędzia główny: Damian Sylwestrzak (Wrocław)

Asystenci: Adam Karasewicz, Krzysztof Stępień

Sędzia techniczny: Damian Gawęcki

Sędziowie VAR: Jacek Małyszek, Marcin Borkowski

Przewidywane składy

ŁKS: Marek Kozioł – Maciej Wolski, Maciej Dąbrowski, Adam Marciniak, Adrian Klimczak – Maksymilian Rozwandowicz – Michał Trąbka, Antonio Dominguez – Piotr Janczukowicz, Pirulo – Ricardinho.

Podbeskidzie: Martin Polacek – Konrad Gutowski, Daniel Mikołajewski, Julio Rodriguez, Maciej Kowalski-Haberek, Kacper Gach – Michał Janota, Mathieu Scalet, Jakub Bieroński, Giorgi Merebaszwili – Kamil Biliński.

Przeczytaj więcej o meczu ŁKS – Podbeskidzie:

Obsada sędziowska meczu ŁKS – Podbeskidzie

Historia meczów ŁKS – Podbeskidzie

Raport kartkowy przed meczem ŁKS – Podbeskidzie

Rywal pod lupą: Podbeskidzie Bielsko-Biała

Konferencja prasowa Kibu Vicuñi przed meczem z Podbeskidziem

Sytuacja kadrowa przed meczem z Podbeskidziem

Foto: ŁKS Łódź / Cyfrasport