Zabójcza końcówka za trzy punkty! Orzeł – ŁKS II 2:3
Rezerwy Łódzkiego Klubu Sportowego rzutem na taśmę wywalczyły kolejne w tym sezonie IV ligi trzy punkty. Bramki na wagę zwycięstwa padły w ostatnich minutach meczu.
W pierwszej połowie spotkania na boisku w Nieborowie oglądać można było zaledwie dwie bramki. Obie w dodatku padły po rzutach karnych. Dla Ełkaesiaków „11” na bramkę zamienił Jakub Romanowicz, natomiast dla gospodarzy były zawodnik młodzieżowych drużyn ŁKS-u – Bartosz Placek.
Bramkowy remis utrzymywał się dość długo, bo aż do 85 minuty. Właśnie wtedy Orzeł Nieborów zdołał wysunąć się na jednobramkowe prowadzenie. Kiedy już wydawało się, że Ełkaesiacy zanotują pierwszą w sezonie porażkę, do głosu doszli kolejno Artur Sójka i Oskar Koprowski. Dwie bramki strzelone w ostatnich minutach gry pozwoliły drugiej drużynie ŁKS-u umocnić się na pozycji lidera IV ligi grupy łódzkiej.
Już za tydzień rezerwy ŁKS-u podejmą na własnym terenie Zjednoczonych Stryków.
Orzeł Nieborów – ŁKS II Łódź 2:3 (1:1)
Bramki: Placek (k), Bartosiewicz – Romanowicz (k), Sójka, Koprowski
ŁKS II Łódź: Bobek – Grzejdziak, Lorenc, Ślęzak, Koprowski – Sójka, Tazbir, Górecki – Romanowicz, Gmosiński, Karlikowski
Ławka: Kucharski, Lasota, Piela, Lebkuchen, Król, Lipień, Czypicki
fot. Łukasz Żuchowski