Jakub Wróbel: Pozytywnie wspominam czas spędzony w Łodzi
Jakub Wróbel w najbliższy weekend wróci do Łodzi, po raz pierwszy od momentu odejścia z ŁKS. Napastnik Resovii bardzo dobrze wspomina czas spędzony w stolicy województwa łódzkiego i opowiedział o tym na łamach oficjalnej strony rzeszowskiego klubu.
– Jest to dla nas kolejny mecz ligowy, ale nie ukrywam, że fajnie będzie wrócić do Łodzi na ten obiekt, na którym miałem przyjemność kiedyś grać. Jestem przekonany, że atmosfera będzie bardzo dobra, gospodarze mogą liczyć na spore wsparcie swoich kibiców. Trzeba jednak pamiętać, że udajemy się tam w pełni zmobilizowani i myślę, że nie tylko ja, ale i cała drużyna ma jeden cel – wygrać. Znamy swoją wartość i wiemy, że w tej lidze jesteśmy w stanie wygrać z każdym. Tak podchodzimy do każdego spotkania. ŁKS jest solidnym zespołem mającym w swoich szeregach bardzo dobrych zawodników. Zarówno indywidualnie, jak i zespołowo są mocni, ale nie jedziemy tam jakoś przestraszeni. Nie czujemy strachu przed nikim z tej ligi, gdyż wiemy na co nas stać – mówi napastnik Resovii.
28-letni napastnik spędził w Łodzi pół roku. W koszulce z przeplatanką na piersi, rozegrał 15 spotkań i zaliczył dwie asysty. Ostatni raz na Stadionie Króla zagrał 16 sierpnia 2020 roku, w meczu pucharowym ze Śląskiem Wrocław.
– Myślę, że nie przypadkiem walczy się w Łodzi o Ekstraklasę, gdyż organizacyjnie wraz z całym zapleczem i otoczką, ŁKS śmiało mógłby już teraz być w ekstraklasie. Bardzo pozytywnie wspominam tamten czas, mieszkałem w Łodzi z rodziną i było mi tam naprawdę dobrze. Będzie mi miło tam wrócić, dotąd mam kontakt z dużą częścią łódzkiej szatni, znamy się z chłopakami więc fajnie będzie ich wszystkich zobaczyć – dodał Wróbel.
Foto: ŁKS Łódź / Cyfrasport