Zapowiedź: Korona Kielce – ŁKS Łódź

Łódzki Klub Sportowy w środę w końcu się przełamał i wygrał mecz w KGHM Zagłębiem Lubin. Przed łodzianami teraz kolejna okazja na zapunktowanie i pogoń za resztą stawki w walce o utrzymanie. W poniedziałek o 18:00 podopieczni Kazimierza Moskala zagrają w Kielcach z Koroną. 

Przed ełkaesiakami szansa na wydostanie się z ostatniego miejsca w tabeli PKO Ekstraklasy i udowodnienie, że zwycięstwo z KGHM Zagłębiem nie było dziełem przypadku. Łodzianie jeśli chcą nadal liczyć się w walce o utrzymanie muszą seryjnie punktować.

ŁKS obecnie może pochwalić się serią czterech meczów bez porażki w lidze. Po przerwie zimowej zawodnicy trenera Moskala poprawili grę w obronie i od razu zaczęli punktować. Po trzech remisach z Wisłą Płock, Pogonią Szczecin i Arką Gdynia, piłkarze z Alei Unii w końcu sięgnęli po pełną pulę, pokonując w środku tygodnia u siebie KGHM Zagłębie Lubin 3:2.

Do najbliższego rywala Korony Kielce ŁKS traci trzy oczka i jeśli w poniedziałek wygra to przeskoczy 'Koroniarzy” i awansuje na 15 miejsce w tabeli.

W Koronie w ubiegłym tygodniu doszło do zmiany na stanowisku trenera. Mirosława Smyłę zastąpił dobrze znany w Kielcach Maciej Bartoszek. „Złocisto-krwiści” w 2020 roku jeszcze nie wygrali spotkania. Po dwóch remisach z Górnikiem Zabrze i Jagiellonią Białystok, przyszły trzy porażki z Wisłą Kraków, Lechią Gdańsk i Śląskiem Wrocław i władze klubu ze Ściegiennego nie wytrzymały ciśnienia.

W poniedziałek zapowiada się walka na noże, bo w przypadku porażki ŁKS będzie miał już bardzo dużą stratę do zespołów ponad strefą spadkową.

Trenerzy przed meczem

Maciej Bartoszek: – Mamy określoną liczbę punktów do zdobycia, to jest najważniejsze. Niezależnie z kim przyjdzie nam się mierzyć, musimy walczyć o zwycięstwo. To będzie dla nas bardzo ważny mecz, ale potem ważny będzie za tydzień, za dwa tygodnie i tak dalej. Wszystkie te spotkania są istotne. W każdym z nich mamy obowiązek grać o pełną pulę i tego będę oczekiwał od drużyny. Do podniesienia jest 36 punktów. Myślę, że jest to możliwe i wierzę w to. Zdaję sobie sprawę, iż z podobnym nastawieniem przyjedzie do nas ŁKS, ale tu ma być „twierdza Korona”. Tak było kiedyś i tak ma zaistnieć teraz.

Kazimierz Moskal: – Pokonanie Zagłębia niewiele zmieniło w tabeli, ale wzmocniło nas mentalnie. Każdy mecz jest oczywiście ważny, ale te najbliższe będą kluczowe. Nie boimy się ani koronawirusa, ani Korony. Korona ma trzy punkty więcej i też walczy o utrzymanie. Widziałem ich mecz w Krakowie. Tam, pomimo porażki z Wisłą, prezentowali się lepiej od gospodarzy. Oni też chcą kreować, utrzymywać się przy piłce, zdobywać gole. We wspomnianym spotkaniu z Wisłą mieli problemy z finalizacją swych akcji, ale jeśli nic się nie zmieni, w poniedziałek czekać na może bardzo interesujący mecz.

Wyniki ostatnich spotkań

Tabela po 25. kolejkach PKO BP Ekstraklasy

Wynik z jesieni

Źródło: 90minut.pl

Historia meczów

Ogólny bilans spotkań: 9 (3 wygrane ŁKS, 2 remisy, 4 wygrane Korony, bramki: 14-14)

Sytuacja kadrowa

Kazimierz Moskal ma do dyspozycji prawie całą kadrę. Jedynie pod znakiem zapytania stoi występ Adriana Klimczaka, który przed meczem z KGHM Zagłębiem się rozchorował i nie trenował z zespołem. Do gry gotowi są Arkadiusz Malarz i Michał Trąbka. Obaj doznali niegroźnych urazów w poprzednim spotkaniu.

W drużynie gospodarzy nie wystąpi zawieszony za kartki Erik Pacinda. Kontuzjowani są Nemanja Miletić i Michael Gardawski.

Zagrożeni pauzą w następnym meczu są Maciej Wolski i Tadej Vidmajer po stronie ŁKS, a w Koronie Adnan Kovacević, Milan Radin i Ognjen Gnjatić.

Transmisja i komentatorzy

Spotkanie ŁKS-u z Koroną Kielce będzie transmitowane na antenie CANAL+Sport. Mecz ze stadionu skomentują Żelisław Żyżyński i Kazimierz Węgrzyn.

Początek transmisji od 17:40.

Kursy bukmacherów

Obsada sędziowska

Sędzia główny: Daniel Stefański (Bydgoszcz)

Asystenci: Krzysztof Myrmus, Dawid Golis

Sędzia techniczny: Sebastian Jarzębak

Sędziowie VAR: Szymon Marciniak, Paweł Sokolnicki

Przewidywane składy

Korona: Marek Kozioł – Mateusz Spychała, Adnan Kovacević, Ivan Marquez, Grzegorz Szymusik – Matej Pućko, Milan Radin, Jakub Żubrowski, Jacek Kiełb – Peteri Forsell, Bojan Cecarić.

ŁKS: Arkadiusz Malarz (5,23 – ocena sezonowa ŁKSFANS) – Jan Grzesik (4,73), Carlos Moros Gracia (5,4), Maciej Dąbrowski (6,0), Tadej Vidmajer (5,2) – Dragoljub Srnić (5,16), Michał Trąbka (4,72), Ricardo Guima (4,73) – Adam Ratajczyk (5,16), Antonio Dominguez (5,75) – Jakub Wróbel (5,0).