Fortuna 1. LigaPiłka Nożna

W niedzielę zagramy o Ekstraklasę na Stadionie Króla z Górnikiem Łęczna

Pierwszy krok za nami, ale trzeba postawić jeszcze drugi. Podopieczni Marcina Pogorzały pokonali w środowy wieczór Arkę Gdynia 1:0 i awansowali do finału baraży. Tam na łodzian czeka Górnik Łęczna, który w niedzielę przyjedzie na Stadion Króla w Łodzi. 

Nasi piłkarze po heroicznym boju i naporze Arki, wygrali w Gdyni 1:0. Bohaterem spotkania został najlepszy strzelec ŁKS w tym sezonie – Pirulo. Dla Hiszpana było to 13. trafienie w tym sezonie ligowym.

W drugim półfinale również nie brakowało emocji. Faworyzowany GKS Tychy szybko wyszedł na prowadzenie, bo już w 3. minucie Kacper Piątek trafił do siatki. Gdy wydawało się, że „Tyscy” są już o krok od awansu do finału, Michał Mak wykorzystał świetne podanie od Leandro i trzy minuty przed końcem doprowadził do wyrównania.

Dogrywka nie przyniosła rozstrzygnięć i do wyłonienia zwycięzcy potrzebne były rzuty karne. W tym elemencie piłkarskiego rzemiosła lepsi okazali się goście i wygrali serię jedenastek 4-2. W drużynie GKS pomylili się Szymon Lewicki oraz Oskar Paprzycki. Łęcznianie spudłowali tylko jedną jedenastkę – pierwszą.

O tym kto awansuje do Ekstraklasy zadecyduje niedzielne starcie. ŁKS ze względu na to, że był wyżej w tabeli niż Górnik – rozegra spotkanie na własnym obiekcie. Pierwszy gwizdek arbitra o 20:40 na Stadionie Króla.