Przegląd prasy przed meczem z Koroną Kielce
Wszyscy kibice Łódzkiego Klubu Sportowego myślami są już zapewne przy spotkaniu z Koroną Kielce. Nim jednak na stadionie Króla rozlegnie się pierwszy gwizdek, krótki przegląd informacji o ŁKS, jakie serwowały nam media w ostatnich dniach.
ŁKS TV
Kulisy meczu z Ruchem
Gazeta Wyborcza
Mateusz Kowalczyk piłkarzem Brondby IF Kopenhaga. ŁKS dostanie około 1 mln euro
Rynek transferowy jest nieprzewidywalny. Mateusz Kowalczyk, pomocnik ŁKS, miał propozycje kontraktów z Legii Warszawa, Rakowa Częstochowa, Górnika Zabrze, ale ostatecznie wybrał ofertę klubu z Danii. W poniedziałek (31 lipca) Kowalczyk przeszedł testy medyczne, po których poinformowano o podpisaniu kontraktu reprezentanta Polski do lat 19 z duńskim klubem Brondby IF Kopenhaga. Umowa została zawarta na cztery lata – do czerwca 2027 roku.
Interia sport
Klub ekstraklasy przejmie nowy inwestor. Jest wreszcie przełom
Sprawa przejęcia udziałów w beniaminku ekstraklasy ciągnie się ponad dziewięć miesięcy, ale według Tomasza Salskiego, obecnie większościowego właściciela ŁKS, powinna wkrótce zakończyć się finalizacją transakcji. Ponad 50 proc. akcja ma kupić amerykańska rodzina Platków. – Wydaje mi się, że jesteśmy bardzo blisko – przyznał Salski. Pierwsze zainteresowanie ze strony Platków miało pojawić się w październiku ubiegłego roku. W grudniu ŁKS przyznał, że toczy rozmowy z inwestorem. Szybko okazało się, że chodzi o amerykańską rodzinę przedsiębiorców, którzy mają polskie korzenie. Są też właścicielem włoskiej Spezii i portugalskiej Casa Pia.
Express Ilustrowany
ŁKS gra w Łodzi. Czas na przełamanie piłkarskiej drużyny ŁKS
Za nami dwie kolejki mistrzowskie nowego sezonu ekstraklasy, a dorobek piłkarzy ŁKS jest zerowy.Drużyna prowadzona przez trenera Kazimierza Moskala nie wywalczyła jeszcze punktu, ani nawet nie strzeliła gola (wyjazdowe porażki z Legią Warszawa 0:3 i Ruchem Chorzów 0:2).Przed ełkaesiakami pierwszy w sezonie mecz przed własnymi fanami i kibice wierzą, że będzie to doskonała okazja do przełamania, dania sympatykom powodu do zadowolenia. Rywalem dwukrotnych mistrzów Polski będzie Korona Kielce. Mecz na stadionie Króla rozpocznie się jutro (piątek, 4 sierpnia) o godz. 20.30.
Echodnia.eu
PKO Ekstraklasa. Korona Kielce gra z ŁKS Łódź. Nie wszyscy mogą wystąpić w tym meczu. Wiemy kogo zabraknie.
Piłkarze Korony Kielce w piątek, 4 sierpnia, rozegrają drugi mecz sezonu 2023/2024 w PKO BP Ekstraklasie. Na wyjeździe zmierzą się z ŁKS Łódź, a spotkanie rozpocznie się o godzinie 20.30. Kielecki zespół będzie wspierać dopingiem grupa kilkuset kibiców. Korona nie zagra w optymalnym składzie, można się spodziewać kilku zmian w wyjściowej jedenastce.
fot. ŁKS Łódź
Radio eM Kielce
Korona jedzie zdobyć twierdzę beniaminka
Korona Kielce wraca do walki o ligowe punkty. W piątek, w 3. kolejce PKO BP Ekstraklasy, zagra na wyjeździe z ŁKS-em. Podopieczni Kamila Kuzery liczą na zwycięstwo, ale na stadionie im. Władysława Króla w Łodzi nie jest to takie proste. Przed tygodniem podopieczni Kamila Kuzery pauzowali przez przełożone spotkanie z Rakowem Częstochowa. Ten czas poświęcili na bardziej wytężoną pracę. Rym meczowy podtrzymali sparingiem z trzecioligową Siarką Tarnobrzeg, który wygrali 5:1.
Ciężka praca popłaca. Korona musi uważać na swojego byłego zawodnika
Piątkowe spotkanie ŁKS-u z Koroną Kielce będzie miało szczególny wymiar dla Michała Mokrzyckiego. Pomocnik łodzian spędził kilka sezonów w stolicy Świętokrzyskiego. – Do tego miejsca, w którym jest, doszedł ciężką pracą – mówi Kamil Kuzera, szkoleniowiec kieleckiego klubu.
Sportowe Fakty
Narastają problemy ŁKS-u Łódź
To dopiero początek sezonu, a trener ŁKS-u Łódź Kazimierz Moskal ma spore problemy kadrowe. Sytuacja po meczu w Gliwicach z Ruchem Chorzów stała się jeszcze trudniejsza. Beniaminek PKO Ekstraklasy ŁKS Łódź nie tak wyobrażał sobie początku rozgrywek. Nie dość, że drużyna przegrała dwa pierwsze spotkania i nie zdobyła w nich bramki, to kilku zawodników doznało urazów.
Weszło.com
Janczyk: Moskal i ŁKS się zmienili. Problem leży gdzie indziej
Pierwsze dwie kolejki okazały się bardzo bolesne dla ŁKS-u. Porażki to jedno, brak argumentów za tym, żeby punkty urwać to rzecz ważniejsza. Dodając tego wspomnienie z poprzedniej przygody łodzian z najwyższą ligą, mamy gotowe równanie pod tezę o tym, że Kazimierz Moskal tak naprawdę wcale się nie zmienił, a ŁKS jak był naiwnym chłopcem do bicia, tak jest nim nadal. Otóż nie do końca.
Przegląd Sportowy
ŁKS nie uczy się na błędach. „To ma być nowe otwarcie”
Trener Kazimierz Moskal zapewniał, że w Ekstraklasie pokaże odmieniony ŁKS, a pierwsze dwa mecze jego drużyna przegrała do zera. Beniaminek wiąże duże nadzieje z powrotem do grania przed własną publicznością. Trzy sezony rozbratu z Ekstraklasą miały posłużyć ŁKS jako materiał do wyciągnięcia wniosków i stworzenia bazy pod ugruntowanie swojej pozycji w elicie. W tym czasie przy al. Unii na pewno dokończona została budowa nowego stadionu, jednak zespół prowadzony przez trenera Kazimierza Moskala znowu przeżywa trudne spotkanie z elitą. Po drugiej wyjazdowej porażce łódzki beniaminek zamyka tabelę, ciągle nie doczekał się też pierwszego gola po powrocie do Ekstraklasy.