Porażka rezerw na zakończenie sezonu. Skalnik – ŁKS 2:0
Rezerwy Łódzkiego Klubu Sportowego w swoim ostatnim meczu na czwartoligowych boiskach zanotowały pierwszą w tym sezonie porażkę. Świeżo upieczonego beniaminka III ligi w sobotę na własnym boisku zatrzymał Skalnik Sulejów.
Główny cel minionego już sezonu, czyli awans drużyny rezerw do III ligi, udało się ełkaesiakom zrealizować bez większych problemów. Apetyty w ŁKS-ie rosły jednak w miarę jedzenia i po wywalczeniu promocji na czwarty poziom rozgrywkowy pojawił się nowy cel – zakończenie sezonu z dorobkiem 100 punktów, nie notując przy tym ani jednej porażki. Ostatni krok do realizacji założeń okazał się być jednak nie do postanowienia.
Nieco rezerwowy skład drugiej drużyny Łódzkiego Klubu Sportowego pojawił się w sobotę w Sulejowie. Na boisku zabrakło Aleksandra Ślęzaka, który w środowym finale Regionalnego Pucharu Polski nabawił się urazu, ale także Oskara Koprowskiego, Mateusza Bąkowicza czy Jowina Radzińskiego, którzy przebywają na krótkich urlopach przed poniedziałkowym rozpoczęciem przygotowań z pierwszą drużyną „Rycerzy Wiosny”.
Ku zaskoczeniu gospodarze sobotniego meczu zdołali narzucić faworyzowanym ełkaesiakom swój rytm gry, co już w 27 minucie przyniosło im otworzeniu wyniku meczu. Na początku drugiej części gry Skalik podwyższył swoje prowadzenie i nawet usilne próby gonienia wyniku ze strony biało-czerwono-białych nie przyniosły im bramek.
ŁKS II Łódź zakończył sezon 2020/21 na czwartoligowych boiskach z imponującym bilansem 99 zdobytych punktów, na które przełożyło się 31 zwycięstw, zaledwie 6 remisów i jedna porażka.
fot. Łukasz Żuchowski
