Podsumowanie letnich sparingów. Co wiemy przed ligą?
Piłkarze Łódzkiego Klubu Sportowego podczas letniego okresu przygotowawczego rozegrali cztery mecze kontrolne. Wygrali jeden z nich, dwa zremisowali oraz jeden przegrali. Tradycyjnie jak co rundę, podsumowaliśmy sparingi przedsezonowe i prognozujemy sytuację kadrową na każdej pozycji.
W ostatnich tygodniach podopieczni Kazimierza Moskala mierzyli się z drużynami z Ekstraklasy, I ligi oraz II ligi. Łodzanie zdobyli tylko trzy bramki, ale stracili też tylko trzy.
Wyniki meczów sparingowych:
22 czerwca: ŁKS – Resovia 1:0 (Pirulo)
25 czerwca: ŁKS – Stal Rzeszów 0:1
28 czerwca: ŁKS – Stal Mielec 1:1 (Dąbrowski)
9 lipca: ŁKS – Znicz Pruszków 1:1 (Kort)
Strzelcy bramek:
Pirulo, Maciej Dąbrowski, Dawid Kort – 1
Asystenci:
Mateusz Kowalczyk, Kamil Dankowski – 1
Bramkarze:
Dawid Arndt (3 występy, 180 minut, 2 czyste konta, 1 wpuszczony gol)
Marek Kozioł (2 występy, 90 minut, 2 czyste konta, 0 wpuszczonych goli)
Michał Kołba (1 występ, 45 minut, 0 czystych kont, 1 wpuszczony gol)
Aleksander Bobek (1 występ, 45 minut, 0 czystych kont, 1 wpuszczony gol)
Sezon w bramce najprawdopodobniej rozpocznie Dawid Arndt. ŁKS chce postawić w nowych rozgrywkach na młodego bramkarza, który ma zastąpić między słupkami Marka Kozioła. Ciężko się zgodzić z tą decyzją, gdyż doświadczony golkiper jest po prostu lepszym bramkarzem, a także daje drużynie więcej spokoju i pewności. W poprzednim sezonie zachował 12 czystych kont w I lidze. Kozioł dostał wolną rękę w poszukiwaniu pracodawcy, gdyż jego kontrakt jest sporym obciążeniem dla klubu. Jeśli 34-latek nie zmieni klubu do końca okienka transferowego to być może wróci do bramki w trakcie trwania rundy jesiennej. O miejsce w bramce rywalizują też Michał Kołba i Aleksander Bobek. Ten ostatni ma być jesienią podstawowym golkiperem w III-ligowych rezerwach.
Prognoza bramkarza w wyjściowym składzie: Dawid Arndt.
Boczni obrońcy:
Kamil Dankowski (4 występy, 137 minut, 0 goli, 1 asysta)
Bartosz Szeliga (4 występy, 223 minuty, 0 goli, 0 asyst)
Mateusz Bąkowicz (1 występ, 25 minut, 0 goli, 0 asyst)
Marcel Wszołek (4 występy, 223 minuty, 0 goli, 0 asyst)
Adam Marciniak (3 występy, 112 minut, 0 goli, 0 asyst)
Na bokach obrony jest bardzo wyrównana rywalizacja. Na prawej stronie defensywy latem rywalizowało trzech graczy – Marcel Wszołek, Kamil Dankowski oraz Mateusz Bąkowicz. Po sparingach wydaje się, że Kazimierz Moskal będzie chciał wystawiać młodzieżowca na prawej obronie i w wyjściowym składzie będziemy oglądać Marcela Wszołka. Broni nie składa też powracający do pełnej dyspozycji Kamil Dankowski. Jeśli szkoleniowiec zdecyduje się na młodzieżowca na innej pozycji to prawdopodobnie „Danek” będzie pierwszym wyborem. W letnich sparingach pokazał, że jego atutem znów będą dośrodkowania, w tym także ze stałych fragmentów gry. Najmniejsze szanse na grę ma Mateusz Bąkowicz. 20-latek po wygaśnięciu statusu młodzieżowca jest dopiero trzecim wyborem u trenera i jeśli do klubu wpłynie dobra oferta, to prawdopodobnie gracz będzie mógł odejść. Interesują się nim kluby Ekstraklasy, gdzie Bąkowicz może jeszcze pełnić rolę młodzieżowca.
O miejsce w pierwszym składzie na lewej obronie walczą doświadczeni Bartosz Szeliga i Adam Marciniak. Na dzień dzisiejszy wydaje się, że to „Szeli” będzie podstawowym lewym defensorem u Kazimierza Moskala, choć jego dominującą nogą jest prawa. Wychowanek ŁKS na pewno będzie naciskał na młodszego kolegę i walczył na każdym treningu o miejsce w wyjściowej jedenastce ŁKS.
Prognoza bocznych obrońców w wyjściowym składzie: Marcel Wszołek i Bartosz Szeliga.
Środkowi obrońcy:
Nacho Monsalve (4 występy, 221 minut, 0 goli, 0 asyst)
Maciej Dąbrowski (4 występy, 137 minut, 1 gol, 0 asyst)
Oskar Koprowski (4 występy, 164 minuty, 0 goli, 0 asyst)
Mieszko Lorenc (3 występy, 138 minut, 0 goli, 0 asyst)
Obsada środka obrony to jedna z największych niewiadomych przed startem sezonu. Duże aspiracje do gry wyjściowym składzie mają wszyscy czterej defensorzy, ale wydaje się, że główna rywalizacja o dwa miejsca, będzie dotyczyła trzech zawodników – Koprowskiego, Dąbrowskiego i Nacho. Najwięcej minut rozegrał Hiszpan i to on wydaje się być pewniakiem do gry. Naszym zadaniem partnerować mu będzie Oskar Koprowski. Jednak doświadczony Maciej Dąbrowski z pewnością będzie też ważną postacią w zespole i będzie zbierał minuty w meczach ligowych. Mieszko Lorenc najpewniej ponownie będzie łączył grę w pierwszym zespole z rezerwami. W dwóch sparingach zagrał testowany, Dieter Reynders, ale klub nie zdecydował się podpisać kontraktu z młodym Belgiem.
Prognoza środkowych obrońców w wyjściowym składzie: Nacho Monsalve i Oskar Koprowski.
Środkowi pomocnicy:
Władysław Ochronczuk (4 występy, 203 minuty, 0 goli, 0 asyst)
Mateusz Kowalczyk (4 występy, 124 minuty, 0 goli, 1 asysta)
Dawid Kort (4 występy, 245 minut, 1 gol, 0 asyst)
Michał Trąbka (4 występy, 216 minut, 0 goli, 0 asyst)
Jan Kuźma (4 występy, 177 minut, 0 goli, 0 asyst)
Damian Nowacki (3 występy, 115 minut, 0 goli, 0 asyst)
W środku pola ełkaesiaków nastąpiło najwięcej zmian w trakcie okienka transferowego. Do klubu dołączyli Dawid Kort i Władysław Ochronczuk. Po meczach kontrolnych i wypowiedziach trenera Moskala, możemy wysnuć wnioski, że obaj będą występować w podstawowym składzie i będą pełnili ważne role w drużynie. Ukrainiec, który trafił do ŁKS z GKS Jastrzębie będzie podstawową „szóstką” i o miejsce w jedenastce ma rywalizować z młodzieżowcem Janem Kuźmą.
Kazimierz Moskal w swoim systemie będzie grał w środku pola na dwie „ósemki” i obok Korta w wyjściowym składzie, powinniśmy zobaczyć Michała Trąbkę, który w ostatnim sparingu ze Zniczem Pruszków założył opaskę kapitana. Na tą dwójkę będą naciskać Mateusz Kowalczyk i Damian Nowacki. Ten ostatni zaliczył latem awans, z rezerw do pierwszego zespołu.
Dwaj młodzieżowcy w środku pola – Kuźma oraz Kowalczyk na pewno będą wartościowymi zmiennikami i będą łapali minut bez obniżenia jakości w drużyny.
Prognoza środkowych pomocników w wyjściowym składzie: Władysław Ochronczuk, Dawid Kort, Michał Trąbka.
Skrzydłowi:
Javi Moreno (4 występy, 160 minut, 0 goli, 0 asyst)
Kelechukwu Ibe-Torti (4 występy, 139 minut, 0 goli, 0 asyst)
Pirulo (4 występy, 200 minut, 1 gol, 0 asyst)
Bartosz Biel (4 występy, 216 minut, 0 goli, 0 asyst)
Jakub Romanowicz (1 występ, 5 minut, 0 goli, 0 asyst)
Pewniakiem na prawym skrzydle w drużynie „Rycerzy Wiosny” jest Pirulo. Hiszpan od kilku sezonów jest największą gwiazdą zespołu i w nowych rozgrywkach znów ma być wiodącą postacią. Jego występ z GKS-em Katowice stoi pod znakiem zapytania, gdyż ostatnio boryka się z problemami zdrowotnymi. Jeśli będzie gotowy do gry to na pewno wyjdzie w pierwszym składzie. Jeśli nie, to na murawie zobaczymy Javiego Moreno. W odwodzie jest jeszcze Jakub Romanowicz, który po dobrym sezonie w rezerwach, pojechał na obóz do Woli Chorzelowskiej z pierwszą drużyną.
Po drugiej stronie boiska rywalizacja wygląda bardziej wyrównanie. Nowy-stary gracz ŁKS, Bartosz Biel wzmocnił drużynę w letnim okienku transferowym i wydaje się, że to on wybiegnie w wyjściowym składzie w sobotni wieczór na Stadionie Króla. Jego rywal, Kelechukwu Ibe-Torti w ostatnich miesiącach stał się bardziej dojrzałym piłkarsko graczem i na pewno Kazimierz Moskal będzie z niego korzystał. „Kelly” ma status młodzieżowca, więc z pewnością będą takie mecze, gdy reprezentant Polski do lat 20, będzie pełnił rolę startera, a Biel usiądzie na ławce. Na starcie sezonu wydaje się, że trener skorzysta z młodzieżowca na innej pozycji.
Prognoza skrzydłowych w wyjściowym składzie: Bartosz Biel i Pirulo.
Napastnicy:
Nelson Balongo (3 występy, 191 minut, 0 goli, 0 asyst)
Maciej Radaszkiewicz (3 występy, 79 minut, 0 goli, 0 asyst)
Piotr Janczukowicz (2 występy, 90 minut, 0 goli, 0 asyst)
W trakcie okresu przygotowawczego do nowego sezonu, żaden z napastników ŁKS nie trafił do siatki, ani nie zanotował asysty. To może niepokoić sztab szkoleniowy. Łodzianie mają problem w ostatnich kilkunastu miesiącach ze znalezieniem odpowiedniego snajpera, który będzie gwarantem goli. W klubie jest nadzieja, że zbawieniem pierwszej linii biało-czerwono-białych, będzie nowy nabytek, Nelson Balongo. Kongijczyk, który w ostatnich sezonach grał w belgijskiej Jupiler Pro League, trafił do ŁKS z VV St.Truiden i jest szykowany jako podstawowa „dziewiątka”. W walce o wyjściowy skład będą go naciskać Maciej Radaszkiewicz i Piotr Janczukowicz.
Przewidywana jedenastka ŁKS-u na pierwszy mecz ligowy z GKS-em Katowice: Dawid Arndt – Marcel Wszołek, Nacho Monsalve, Oskar Koprowski, Bartosz Szeliga – Władysław Ochronczuk, Dawid Kort, Michał Trąbka – Pirulo (Javi Moreno), Bartosz Biel – Nelson Balongo.
Foto: ŁKS Łódź, Łukasz Żuchowski, Stal Mielec