Walczyły do końca. AZS Szkoła Gortata Politechnika Gdańska – ŁKS KK Łódź 66:61

Trudny mecz za ełkaesiankami, które w niedzielne popołudnie zmierzyły się na wyjeździe z trzecią siłą grupy A 1. Ligi – AZS Szkoła Gortata Politechnika Gdańska. Biało-czerwono-białe postawiły trudne warunki faworytkom tego meczu i do samego końca walczyły o zwycięstwo – zadecydowały jednak ostatnie sekundy meczu…

Już w pierwszej kwarcie można było domyślić się, że gra będzie toczyć się na ostrzu noża do samego końca. Łodzianki postawiły trzeciej drużynie grupy A 1. Ligi trudne warunki na ich własnych terenie – dopiero w ostatniej minucie gdańszczankom udało się odskoczyć na trzy oczka. Biało-czerwono-białe po minucie wyrównały, po „trójce” w wykonaniu Marty Obrębskiej i dalej prowadziły wyrównaną grę punkt za punkt, która zakończyła się tym, że do szatni drużyny schodziły przy remisie – 39:39.

Trzecia partia tego spotkania nie wyglądała inaczej niż dwie poprzednie – wciąż na parkiecie mogliśmy zobaczyć dwie drużyny grające na równym poziomie, więc do ostatniej części gry ełkaesianki podchodziły przy remisie 49:49. Początkowo łodziankom udało się zdobyć kilka punktów przewagi, tę jednak zniwelowały gdańszczanki i na 5 minut przed końcem meczu znów doprowadziły do wyrównania. Kluczowe okazało się ostatnie 30 sekund meczu – jednej z gospodyń udało się rzucić celną „trójkę”, co zmusiło biało-czerwono-białe do gonienia strat. Łodziankom się to niestety nie udało i tym razem musiały pogodzić się z goryczą porażki.

Po niedzielnym spotkaniu warto wyróżnić m.in Martę Piątek (17 punktów, 10 zbiórek, EVAL 19), Angelikę Kowalską (13 pkt, 5 zbiórek, EVAL 12), Martę Kawczyńską (10 punktów, 4 zbiórki, EVAL 11) czy Martę Obrębską (7 punktów, 10 zbiórek, EVAL 11).

AZS Szkoła Gortata Politechnika Gdańska – ŁKS KK Łódź 66:61
(26:23; 13:16; 10:10; 17:12)

Fot. Walendi Photo