Sporty Walki

„Dajmos” pokazał charakter.

W piątek swoją walkę na gali ACA stoczył Łukasz Kopera. „Dajmos” mimo bardzo wyrównanej walki i serca zostawionego w Octagonie przegrał na punkty z Adlanem Bataevem.

Ełkaesiak do walki wyszedł skoncentrowany po dobrze przepracowanym okresie przygotowawczym. Jak zawsze w narożniku towarzyszył mu brat – Bartłomiej, który w trakcie walki dawał cenne wskazówki „Dajmosowi”. Walka odbyła się się na pełnym dystansie trzech rund, podczas, których (szczególnie drugiej i trzeciej) mogło wydawać się, że to zawodnik spod herbu przeplatanki ma przewagę.

Ostatecznie po gongu kończącym starcie, decyzją sędziów, w górę poszybowała ręka Adlana Bataeva. Dla Łukasza Kopery, walka w Mińsku, była ostatnią w tym roku kalendarzowym.