„Wiewióry” z awansem do ćwierćfinału! ŁKS Commercecon Łódź – CV Gran Canaria 3:0
Ełkaesianki do środowego spotkania podchodziły z dużym zapasem – we wtorek zwyciężyły z Hiszpankami 3:0, więc potrzebowały wygrać jedynie dwa sety. Podopieczne Michala Maska nie podeszły do sprawy minimalistycznie, a rewanżowe spotkanie zakończyło się tym samym wynikiem, choć tym razem przyjezdne z Wysp Kanaryjskich poprzeczkę ustawiły wyżej niż za pierwszym razem.
Rewanż z Hiszpankami nie był już tak łatwą przeprawą, jak miało to miejsce we wtorek. Zawodniczki CV Gran Canaria dawały z siebie wszystko, aby odwrócić losy tego dwumeczu. Od pierwszego seta było widać, że ten mecz będzie bardziej wyrównany niż poprzedni. Obydwa zespoły często szły punkt za punkt, nie potrafiąc wypracować sobie większej przewagi nad rywalkami. Wygrana ełkaesianek w pierwszej partii była w pewnym momencie zagrożona, kiedy Kanaryjki doprowadziły rywalizację do stanu 23-23. Na szczęście łodzianki się zmobilizowały i nie pozwoliły przyjezdnym nabrać pewności siebie.
Mimo tego Hiszpanki nie spuściły swojego tempa gry i na początku drugiego seta utrudniały „Wiewiórom” przejęcie kontroli nad grą, same wychodząc na trzypunktowe prowadzenie, przy stanie 2:5. Podopieczne Michala Maska poprawiły jednak swoją grę i to one odskoczyły zawodniczkom Gran Canarii na 6 oczek – 12:6. Od tego momentu uspokoiły mecz, nie pozwalając Kanaryjkom już do samego końca drugiej partii na wyrwanie zwycięstwa, samemu zdobywając drugiego seta i wywalczając awans do 1/4 Pucharu CEV.
Rywalki łodzianek w ostatnim secie walczyły dzielnie, o to aby choć trochę przedłużyć to spotkanie i wywalczyć honorowy punkt. Dobra postawa zawodniczek z Półwyspu Iberyjskiego pozwoliła im nawiązać ponownie równą rywalizację z „Wiewiórami„, wymieniając się przez długi czas punkt za punkt. Pierwsze na prowadzenie wyszły jednak biało-czerwono-białe, które miały na koncie 6 oczek więcej niż Hiszpanki – 19:13. Te nie pozwalały jednak siatkarkom spod herbu przeplatanki na szybkie zamknięcie tego spotkania – znów zmniejszyły dystans względem gospodyń, zaś mecz ostatecznie zakończył się bardzo wyrównanym wynikiem – 25:23.
ŁKS Commercecon Łódź – CV Gran Canaria 3:0
(25:23; 25:17; 25:23)
Fot. Łukasz Żuchowski