KibiceSiatkówka

Skandaliczny termin siatkarskich derbów Łodzi!

Drugie w tym sezonie siatkarskie derby Łodzi zbliżają się do nas wielkimi krokami. Niestety, święto łódzkiej siatkówki może znacznie ucierpieć przez działania telewizji Polsat.

Już na samym początku tej historii kuriozalnym wydaje się fakt, iż terminarz ligowy musi zostać dostosowany do wytycznych telewizji. Telewizji, która niejednokrotnie pokazywała już, iż nie jest w stanie zapewnić rozgrywkom odpowiedniej oprawy wizualnej oraz merytorycznej, a kibicom przed telewizorami doboru odpowiednich transmisji gwarantujących największe siatkarskie emocje.

Przechodząc jednak do sedna – telewizja Polsat ustaliła termin spotkania derbowego na dzień 1 marca. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt rozgrywania w tym samym dniu spotkania piłkarskiej PKO BP Ekstraklasy – Arka Gdynia – ŁKS Łódź (przypomnijmy, że termin spotkania piłkarzy podany był już dwa tygodnie temu). Jak wiadomo o odpowiednią atmosferę siatkarskiego święta w Mieście Włókniarzy dbają właśnie kibice Łódzkiego Klubu Sportowego. Jak się okazuje – tym razem nie będzie im to dane. A to wszystko przez telewizję Polsat!

Zawodnicy i zawodniczki reprezentujące ŁKS od zawsze wspierani są przez całe rzesze kibiców. Zarówno podczas spotkań domowych, jak i meczów w innych miastach. W całym zamieszaniu należy pamiętać również o tym, że kibice ŁKS-u wspierają każdą sekcje klubu z kultową Przeplatanką. Niestety, nawet wbrew najszczerszym chęciom, awykonalnym jest odbycie wyjazdu do Gdyni i uczestniczenia w spotkaniu derbowym jednego dnia.

Działania telewizji Polsat, oprócz szkody na samym widowisku, przyniosą również starty organizatorowi spotkania – klubowi GROT Budowlani Łódź. Klub ten większość swojego budżetu opiera na wpływach z tytułu sprzedanych biletów. Jak powszechnie wiadomo – na spotkaniach derbowych najliczniejszą grupą są kibice ŁKS-u, a mniejsza ilość kibiców „Łódzkich Wiewiór” spowoduje więc mniejszy wpływ z tytułu biletów, co dla klubu, który już teraz ma problemy finansowe może być bardzo dotkliwe.

Wiele wskazuje więc na to, iż kuriozalny pomysł telewizji Polsat przyniesie same szkody. Mecz takiej rangi powinien odbyć się przy odpowiedniej oprawie ze strony trybun. Trybun, które stawiane są za wzór kibicowania nie tylko w Polsce, ale i w Europie.

Apelujemy tym samym o zmianę decyzji w sprawie terminu meczu, który będzie decydujący o układzie tabeli. Nie pozwólmy, aby prawdziwe święto polskiej siatkówki mogło ucierpieć!