Zapowiedź: Śląsk Wrocław – ŁKS Łódź

Łódzki Klub Sportowy na zakończenie rundy zasadniczej PKO BP Ekstraklasy zmierzy się we Wrocławiu ze Śląskiem. Piłkarze Wojciecha Stawowego niezależnie od wyniku tego spotkania przed rundą finałową będą zajmować ostatnie 16 miejsce w tabeli. Mecz rozpocznie się w niedzielę o godzinie 18:00. 

Po ostatnich niepowodzeniach, pewnym jest że łodzianie do fazy finałowej rozgrywek PKO Ekstraklasy przystąpią z ostatniego miejsca, z bardzo dużą stratą do bezpiecznej lokaty. Problemem drużyny łodzian nie są jednak same wyniki, a styl  Ełkaesiaków, który po prostu jest fatalny. Po zawodnikach nie widać determinacji i ambicji, a nabijanie rekordowej ilości podań wymusza tylko i wyłącznie własne błędy.

W niedzielę w ramach Multiligi podopieczni Wojciecha Stawowego pojadą do Wrocławia, na mecz z aktualnie trzecim Śląskiem. W ostatniej kolejce drużyna Lavicki pokazała wolę walki i determinację odwracając na własną korzyść, wynik z Płocka. Dla wrocławian niedzielny mecz jest istotny z punktu widzenia potencjalnego terminarza. Wygrywając, zachowują miejsce na podium co powoduje, że w rundzie finałowej cztery mecze rozegrają na własnym boisku, jadąc tylko trzy razy w delegacje.

Mecz powinien być otwarty, z optyczną przewagą w posiadaniu piłki na korzyść biało-czerwono-białych, co jednak nie jest i nie było w ostatnich spotkaniach równoznaczne z dużą ilości stworzonych sytuacji pod bramką przeciwników. W obecnej sytuacji to nie punkty są najważniejsze lecz odbudowanie mentalności w szatni, do czego mamy nadzieję przyczynią się trzy punkty przywiezione z Wrocławia!

Wypowiedź trenera Śląska:

Vitezslav Lavicka: – Czeka nas trudny mecz. ŁKS jest na dole tabeli i ma swoje problemy. Jest to drużyna, która stara się utrzymywać przy piłce. Nie będzie tak, że przyjadą i oddadzą nam punkty.  Mówiliśmy przed sezonem o naszych celach i cel minimum został wykonany. Zawodnicy wykonali bardzo dobrą robotę. Rywalizacja jeszcze się nie kończy. Przed nami kolejne wyzwania. Ten ostatni mecz rundy zasadniczej również będzie wyzwaniem. Walczymy o kolejne punkty, by mieć jak najlepszą pozycję w tabeli i zagrać w rundzie finałowej więcej meczów u siebie.  Celem naszej gry jest zachowanie odpowiedniego balansu, by zawodnicy dobrze współpracowali w defensywie. Chcemy, żeby piłkarze wiedzieli, kiedy grać wysokim pressingiem, a kiedy mają przechodzić w średni lub niski pressing. Nie jest tak, że skupiamy się tylko na obronie. Mamy jeszcze rezerwy w naszej grze i pracujemy, by je wykorzystać. Pozytywnym sygnałem było to, że w Płocku strzeliliśmy dwie bramki z gry, wcześniej były to trafienia z rzutów karnych. Myślę, że będzie to dobry impuls dla całej drużyny. 

Wyniki ostatnich spotkań

Tabela po 29. kolejkach PKO BP Ekstraklasy

Wynik z jesieni

Historia meczów

Ogólny bilans spotkań: 65 (24 zwycięstwa ŁKS, 17 remisów i 24 triumfy Śląska, bramki: 71-73 na korzyść wrocławian)

Sytuacja kadrowa

W drużynie ŁKS nie zagrają pauzujący za kartki Tadej Vidmajer i Dragoljub Srnić. Do gry powinien już być Samu Corral, który borykał się ostatnio z drobnymi problemami zdrowotnymi i jest już w treningu. Po zawieszeniu do kadry powraca Maciej Dąbrowski.

Trener Lavicka nie będzie mógł skorzystać w tym meczu z kontuzjowanych Łukasza Brozia, Wojciecha Golli, Adriana Łyszczarza i Mateusza Radeckiego.

Zagrożeni absencją w kolejnym spotkaniu są: po stronie ŁKS Maciej Wolski, a w drużynie Śląska Przemysław Płacheta i Diego Zivulić.

Transmisja i komentatorzy

30 kolejka Ekstraklasy zostanie rozegrana w formie Multiligi. Wszystkie spotkania rozpoczną się o godzinie 18:00. Początek Multiligi od 17:00 w Canal+Sport. Samo spotkanie ŁKS-u ze Śląskiem można obejrzeć jedynie w nowej aplikacji CANAL+ Telewizja Przez Internet. Retransmisja całego spotkania będzie w poniedziałek o 16:45 na Canal+Sport.

Kursy bukmacherów

Obsada sędziowska

Sędzia główny: Paweł Gil (Lublin)

Asystenci: Marcin Borkowski, Karol Arys

Sędzia techniczny: Damian Sylwestrzak

Przewidywane składy

Śląsk: Matus Putnocky – Guillermo Cotugno, Israel Puerto, Mark Tamas, Dino Stiglec – Robert Pich, Diego Zivulić (Jakub Łabojko), Krzysztof Mączyński, Michał Chrapek, Przemysław Płacheta – Erik Exposito.

ŁKS: Arkadiusz Malarz (5,3 – średnia ocen ŁKSFANS) – Jan Grzesik (4,66), Carlos Moros Gracia (4,77), Maciej Dąbrowski (5,0), Jan Sobociński (4,04),  Adrian Klimczak (4,5) – Maciej Wolski (4,89), Ricardo Guima (4,54) – Michał Trąbka (4,63), Adam Ratajczyk (4,6) – Jakub Wróbel (3,87).