Wojciech Stawowy przed meczem z Legią Warszawa

Już we wtorek piłkarze Łódzkiego Klubu Sportowego meczem z Legią Warszawa po raz pierwszy w tym roku zagrają w spotkaniu o stawkę. Pierwszy raz od długiego czasu odbyła się również konferencja prasowa, na której trener Wojciech Stawowy odpowiadał na pytania dziennikarzy.

O wyjściowej jedenastce na mecz z Legią:
– Jeżeli chodzi o mecz z Legią Warszawa, który w mojej ocenie mimo wszystko stoi pod znakiem zapytania, to kadra na to spotkanie się wykrystalizowała. Oczywiście są jeszcze pewne takie zagwozdki co do układu personalnego i tego kto ma wyjść na dwóch pozycjach. 

O sytuacji kadrowej po obozie w Side:
– Mogę powiedzieć, że wszyscy są gotowi do gry poza Kamilem Dankowskim. On ma naciągnięcie mięśnia dwugłowego i na pewno go w kadrze na ten mecz z Legią nie będzie. Natomiast wszyscy pozostali są gotowi do gry, więc jest z czego wybierać. Przede wszystkim ja cieszę się z tego, że wszyscy zawodnicy, poza Marcelem Wszołkiem, który trenował indywidualnie i Samu Corralem, który również trenował indywidualnie i on również nie może być brany pod uwagę, myślę przez dużą część w ogóle tej rundy rewanżowej, w Turcji pracowali i solidnie ten czas przepracowali.

O odejściu Celei i przyjściu Ricardinho:
– Jeżeli chodzi o Daniela Celeę, to była to w głównej mierze jego decyzja. Wynikała ona zapewne z perspektywy czasu. Na pozycji środkowego obrońcy z Danielem mieliśmy czterech zawodników – Maćka Dąbrowskiego, Carlosa, Janka Sobocińskiego i Daniela. Wiadomo, że na boisko może wyjść spośród nich tylko dwójka. Myślę, że kwestia rywalizacji miała wpływ na tę decyzję, którą Daniel podjął sam, a ja ją uszanowałem.
– Natomiast bardzo cieszę się z transferu Ricardinho. To jest zawodnik, który bardzo fajnie wkomponowuje się w nasz zespół patrząc na jego profil piłkarski. Na pewno wzmocni naszą siłę ofensywną i bardzo się z tego transferu cieszę.

O brakach kadrowych w Legii:
– Legia jest na tyle znanym wszystkim klubem, że tutaj nawet pewne braki kadrowe nie powinny nam przeszkodzić w tym, żeby dokładnie grę Legii w ostatnim okresie przeanalizować. Legia to jest zespół bardzo silny kadrowo, z bardzo dużym potencjałem piłkarskim. Na pewno czeka nas trudne zadanie.

O młodzieżowcach:
– Wszystkim zawodnikom bacznie przyglądaliśmy się na zgrupowaniu. I tym, którzy nie są już młodzieżowcami i tym, którzy tymi młodzieżowcami są. Na dzisiaj zastanawiamy się kto wystąpi obok Janka Sobocińskiego na pozycji młodzieżowca. Nikt z zawodników, którzy byli na zgrupowaniu nie przechylił w sposób znaczący szali na swoją stronę. To jest naprawdę bardzo wyrównany poziom.

O zmieszczeniu w składzie Rygaarda, Trąbki, Pirulo i Domingueza:
– Pomysł mam, ale nie mogę go zdradzać, bo musiałbym powiedzieć czy oni wszyscy wystąpią, czy ktoś  z nich nie wystąpi. Niewątpliwie mam ból głowy, bo i Michał i Mikkel i Antonio i „Piri”, to są zawodnicy, którzy robią różnicę jeżeli chodzi o nasz zespół. Pozbycie się któregoś z tych piłkarzy na pewno nas nie wzmacnia. 

O odmiennych od tureckich warunkach pogodowych podczas meczu:
– Szokiem to nie będzie z tego względu, że już od wczoraj aklimatyzujemy się do warunków, które panują w Polsce. Natomiast śnieżyca, oblodzone boisko czy ewentualnie śnieg na boisku to będzie sytuacja jednakowa dla obydwu zespołów.