Piłka NożnaWypowiedzi

Sytuacja zdrowotna Mieszka Lorenca się poprawia, lecz nie ma konkretów ws. nowej umowy [WYWIAD]

Mieszko Lorenc najgorsze ma już za sobą. Pomocnik Łódzkiego Klubu Sportowego po długiej rehabilitacji, wrócił do treningów, choć nadal pracuje indywidualnie. Jak zniósł mentalnie poważną kontuzję? Kiedy planuje wrócić do gry? Jak wygląda sytuacja z nowym kontraktem? Na te pytania i wiele innych odpowiedział 21-latek w rozmowie z ŁKSFANS.pl.

Piotrek: Nie mogę nie zacząć od pytania: Jak tam twoje zdrowie i samopoczucie Mieszko?

Mieszko Lorenc:Mój powrót do zdrowia jest na etapie, w którym mogę powiedzieć, że bliżej mi końca niż początku. Rehabilitacja idzie bardzo dobrze i w niedalekiej przyszłości powinienem zaczynać treningi na boisku. Samopoczucie też jest dobre, chociaż piłki już bardzo brakuje.

A na jakim etapie powrotu jesteś?

– Na boisku biegam, trenuję z piłką oraz wykonuję różnego rodzaju skipy czy skoki. Niedługo powinienem zacząć bardziej „dynamiczne” treningi.

Kiedy tak naprawdę możemy spodziewać się że zobaczymy Mieszka Lorenca na boisku w rywalizacji o punkty? 

– Moim celem jest okres przygotowawczy przed startem nowego sezonu.

Doznałeś urazu w bardzo pechowym momencie. W końcu doczekałeś się poważnej szansy od sztabu szkoleniowego w większej ilości meczów i byłeś podstawową „szóstką” jesienią. Ta kontuzja w takim momencie zabolała podwójnie?

– Na pewno bardzo zabolała, czułem się bardzo dobrze i nic nie wskazywało na to co się wydarzyło. Zmiana pozycji bardzo mi pomogła, cały czas trochę się jej uczyłem, a tu kontuzja na którą nie miałem wpływu. Smutna sytuacja.

Trudno chyba tak z boku patrzeć jak drużyna walczy o Ekstraklasę, a Ty nie możesz jej pomóc na boisku?

– Czuję się bezradny. Bardzo chciałbym pomóc chłopakom na boisku, niestety nie mogę i jedyne co mi zostaje to im kibicować.

Grałeś długo jako środkowy obrońca. Jesienią zostałeś przekwalifikowany na środek pomocy. Na jakiej pozycji czujesz się najlepiej i gdzie widzisz siebie na boisku, gdy wrócisz do gry?

– Będę występował tam gdzie będzie widział mnie trener. To co mogę powiedzieć to, że gra w środku pomocy bardzo mi się spodobała i uważam, że moje atuty są na niej bardziej widoczne.

Trudno się z tym nie zgodzić. 

– Tak, jak wcześniej mówiłem – przed kontuzją cały czas uczyłem się tej pozycji. Pierwsze mecze w grze ofensywnej, były dla mnie czymś nowym. Jest to zupełnie inna kontrola przestrzeni przeciwnika. Z czasem czułem, że idzie mi coraz lepiej, aczkolwiek uważam, że mam jeszcze sporo do pokazania na tej pozycji.

Dostałeś szansę w meczu z Ruchem. Strzeliłeś bramkę i zaliczyłeś świetny występ. Czy masz wrażenie że tym dobrym występem „kupiłeś” sobie czas w kolejnych meczach?

– Było to wspaniałe uczucie, do którego często wracam myślami, a co do drugiej części pytania to myślę, że mogło mieć to wpływ, ale nie było najważniejszym powodem mojej obecności na boisku.

Maciej Śliwa po podpisaniu kontraktu z ŁKS, powiedział, że jesteś jednym z kilku zawodników, których znał przed przenosinami do Łodzi? Skąd się znacie?

– Poznaliśmy się podczas testów Maćka w Legii. Ja byłem już wtedy jakiś czas w akademii, a Maciek pojechał z nami na turniej do słowackiej Żyliny. Z tego co pamiętam byliśmy razem w pokoju, a turniej udało się wygrać.

Po Twojej kontuzji, ŁKS pozyskał Michała Mokrzyckiego, który ma bardzo dobre wejście do drużyny. Jak się zapatrujesz na waszą rywalizację?

– Rywalizacja na pewno byłaby czymś rozwojowym dla każdego z nas i jest to rzecz normalna. Mokry ma fajne wejście do zespołu i ewentualna rywalizacji z nim byłaby fajnym wyzwaniem dla mnie po powrocie do zdrowia.

Nie mogę nie zapytać Cię o przyszłość. Twoja umowa wygasa 30 czerwca. Czy były już jakieś rozmowy z klubem w sprawie przedłużenia?

– Wstępne rozmowy zostały przeprowadzone, ale z tego co wiem, od dłuższego czasu nie posuwają się one naprzód.

Bez nowej umowy ciężko skupić się na powrocie na boisko? Mam wrażenie że to nie jest łatwe, gdy jesteś po poważnej kontuzji, nie możesz pokazać się na boisku i wygasa twój kontrakt, to trochę przyszłość wydaje się być niewiadomą? Chciałbyś zostać w ŁKS?

– …niewiadomą, chociaż wiem że moje dobre mecze, dobre momenty zostały zauważone przez kilka klubów. To budujące i trochę mnie to uspokaja, jednak jednym z moich marzeń jest gra w Ekstraklasie w barwach ŁKS-u.

Przeszedłeś drogę z drugiego zespołu do pierwszego. Czy uważasz, że w naszym klubie działa to płynnie? Widzimy Ciebie, „Kowala”, „Łabędzia”, „Olka” którzy podobną drogę przebyli. 

Jeżeli lubisz obstawiać mecze Mieszko Lorenca lub grać na automatach sportowych to strony w linku gdzie nie ma odpowiedniej weryfikacji są właśnie dla Ciebie.

– Tak, przejście jest bardzo płynne co widać po ilości zawodników z przeszłością w rezerwach, którzy grali w ostatnim czasie w pierwszym zespole. Na pewno sztab, którego większość ma przeszłość w akademii jest tego ważną częścią.

Z Mieszkiem Lorencem rozmawiał Piotrek.

Foto: ŁKS Łódź / Cyfrasport 


Fatal error: Uncaught Error: Call to undefined function Smush\Core\Parser\str_starts_with() in /home/platne/serwer15199/public_html/lksfans_nowa/lksfans_nowa/wp-content/plugins/wp-smushit/core/parser/class-image-url.php:119 Stack trace: #0 /home/platne/serwer15199/public_html/lksfans_nowa/lksfans_nowa/wp-content/plugins/wp-smushit/core/parser/class-image-url.php(98): Smush\Core\Parser\Image_URL->is_scheme_missing_from_original() #1 /home/platne/serwer15199/public_html/lksfans_nowa/lksfans_nowa/wp-content/plugins/wp-smushit/core/parser/class-image-url.php(91): Smush\Core\Parser\Image_URL->prepare_absolute_url() #2 /home/platne/serwer15199/public_html/lksfans_nowa/lksfans_nowa/wp-content/plugins/wp-smushit/core/lazy-load/class-lazy-load-transform.php(337): Smush\Core\Parser\Image_URL->get_absolute_url() #3 /home/platne/serwer15199/public_html/lksfans_nowa/lksfans_nowa/wp-content/plugins/wp-smushit/core/lazy-load/class-lazy-load-transform.php(296): Smush\Core\Lazy_Load\Lazy_Load_Transform->maybe_lazy_load_image_element() #4 in /home/platne/serwer15199/public_html/lksfans_nowa/lksfans_nowa/wp-content/plugins/wp-smushit/core/parser/class-image-url.php on line 119