Piłka NożnaRezerwy

Starcie na szczycie IV ligi. Rezerwy ŁKS grają na wyjeździe z Wartą Sieradz

W najbliższą sobotę rezerwy Łódzkiego Klubu Sportowego rozegrają piąty mecz w obecnym sezonie IV ligi. Podopieczni Marcina Matysiaka i Pawła Drechslera zmierzą się na wyjeździe z Wartą Sieradz. To spotkanie określane jest mianem szlagieru. 

Ełkaesiacy doskonale rozpoczęli ten sezon. Po czterech zwycięstwach, z kompletem punktów liderują w IV lidze. Łodzianie pokonali kolejno Jutrzenkę Drzewce, Czarnych Rząśnia, Omegę Kleszczów i ostatnio Pogoń Zduńska Wola. 

W miniony weekend gracze z Alei Unii pokonali nie bez trudu Pogoń Zduńska Wola. Jedyną bramkę dla naszego zespołu zdobył Artur Sójka, który wykorzystał podanie Kelechukwu. Po tym spotkaniu trenerzy ŁKS-u II doceniali to zwycięstwo doceniając klasę rywala. – Pogoń to silny rywal, w którym występują zawodnicy doświadczeni, z przeszłością w ekstraklasie i pierwszej lidze. To jeden z najcięższych przeciwników w czwartej lidze. Zawsze ciężko się z nimi grało, tym większa radość z tego skromnego co prawda, ale zasłużonego zwycięstwa – mówił na łamach oficjalnej strony klubu Paweł Drechsler.

Rezerwy w sobotnim spotkaniu zostaną wzmocnione kilkoma piłkarzami z pierwszego zespołu. W Sieradzu zagra trójka doświadczonych Jakub Tosik, Maksymilian Rozwandowicz i Tadej Vidmajer. Drugiej drużynie pomogą również młodzi piłkarze, którzy na co dzień trenują z „jedynką”: Kelechukwu Ebenezer Ibe-Torti, Michał Kot, Mieszko Lorenc, Artur Sójka, Piotr Tazbir, Tomasz Górecki, Mateusz Bąkowicz, Dariusz Gmosiński oraz Przemysław Sajdak. 

Najbliżsi rywale łodzian również wygrali wszystkie spotkania w tym sezonie. Warta ma jednak jeden mecz rozegrany mniej i zajmuje czwarte miejsce w tabeli z dziewięcioma punktami. Ich spotkanie z Czarnymi Rząśnia w pierwszej kolejce zostało przełożone z powodu zagrożenia epidemicznego. W poprzedniej kolejce sieradzanie rozprawili się na wyjeździe z Ceramiką Opoczno wygrywając aż 6:0. Tym samym sobotni mecz zapowiada się niezwykle emocjonująco.

W drużynie z Sieradza na co dzień występuje kilku piłkarzy z przeszłością w ŁKS-ie: Adam Patora, Damian Pawlak, Adrian Filipiak i Przemysław Nawrocki. Z tej czwórki najbardziej znany jest ten pierwszy. Patora w latach 2013-16 był podstawowym napastnikiem i najlepszym strzelcem biało-czerwono-białych. W sezonie 2015/16 strzelił w III lidze 20 goli i poskutkowało to transferem do pierwszoligowej Wisły Puławy. 29-latek z pewnością będzie chciał w sobotę przypomnieć się kibicom z Alei Unii. W obecnych rozgrywkach Adam strzelił już trzy gole.

Adam Patora (foto – Robert Zwoliński)

Spotkanie rozpocznie się w sobotę punktualnie o godzinie 17:00 na stadionie MOSiR-u przy ulicy Sportowej. Bardzo prawdopodobne, że kibice biało-czerwono-białych będą mogli obejrzeć ten mecz na Youtube. Kanał HattrickTV zamierza przeprowadzić transmisję na swoim kanale. 

Tabela po 4 kolejkach IV ligi: