Serio trwaj! Odra Opole – ŁKS Łódź 1:2
Łódzki Klub Sportowy wygrał w wyjazdowym starciu z Odrą Opole 2:1, po golu w ostatnich minutach, dzięki czemu „Rycerze Wiosny” przynajmniej do jutra wskakują na fotel lidera Fortuna I ligi.
Przez pierwsze minuty spotkania oba zespoły testowały swoje możliwości, jednak z upływem czasu to ŁKS przeją inicjatywę, nie obyło się jednak bez błędów, w 10 minucie piłkę odebrał zawodnik Odry, ale czujnością okazała się defensywa ŁKS, nie pozwalając, gospodarzą dojść do dobrej sytuacji bramkowej. W 15 minucie po rzucie rożnym dośrodkowym przez Pirulo piłka dotarła do dobrze ustawiającego się Kamila Dankowiego, który świetnie uderzył, dzięki czemu otworzył wynik tego spotkania. ŁKS nie odpuścił i próbował podwyższyć wynik spotkania, a bliski po dobrym wejściu między obrońców był Mateusz Kowalczyk jednak bramkarz Odry okazał się na tyle czujny, że piłka nie wpadła do siatki. Odra jednak nie pozostawała drużyną cały czas broniącą, ci od około 20 minuty chcieli przejąć inicjatywę w atakowaniu.
W 40 minucie najlepszą okazję w pierwszej połowie mieli właśnie oni. Na szczęście dla „Rycerzy Wiosny” piłka minęła słupek o parę centymetrów. Im bliżej było do końca połowy, tym gospodarze stwarzali coraz większe zagrożenia bramce strzeżonej przez Aleksandra Bobka. Na wyróżnienie jednak zasługiwała defensywa Łodzian, która mimo naporów, nie została roszczeliona.
Druga połowa zaczęła się bardzo intensywnie, obie drużyny miały swoje stacje na bramki, pierwszą okazje miał Pirulo. Z rzutu wolnego, na podobnej odległości jak w Krakowie, jednak tym razem bramkarz stanął na wysokości. Następnie dobrą okazję miała Odra, niepilnowany zawodnik z Opola dostał piłkę na 16 metrze, jednak ten nie zdołał opanować piłki i z tej sytuacji nic nie wszyło.
Podobnie jak w pierwszej połowie ŁKS był głównie przy piłce, jednak Odra nie poddawała się i atakowało i tak w 73 minucie po dobrym podaniu na pole karne do Mateusza Marca, a ten nie pomylił się i umieścił piłkę w siatce, przez co na tablicy pojawił się wynik remisowy. Łodzianie mimo straty bramki się nie poddali i to oni zadali ostateczny cios. W 86 minucie, po świetnej akcji ŁKS-u, Stipe Jurić po dośrodkowaniu Kamila Dankowskiego strzelił bramkę na 2:1, dzięki czemu to „Rycerze Wiosny” wywożą cenne punkty do Łodzi.
Odra Opole – ŁKS Łódź 2:1 (1:0)
Bramki: Dankowski 15′ Marzec 73′ Jurić 86′
Odra Opole: Artur Haluch – Mateusz Spychała, Łukasz Kędziora, Piotr Żemło, Maksymilian Tkocz – Mikołaj Łabojko (Urbańczyk 68′), Rafał Niziołek –Mateusz Marzec (Guzdek 86′), Michał Klec (Mikinić 46′), Konrad Nowak (Klimek 68′)– Dawid Czapliński (Bednarski 68′)
ŁKS Łódź: Aleksander Bobek – Kamil Dankowski, Nacho Monsalve, Adam Marciniak, Artemijus Tutyskinas (Nowacki 78′) – Władysław Ochronczuk, Mateusz Kowalczyk (Kort 69′), Michał Trąbka – Bartosz Szeliga (Jurić 78′), Piotr Janczukowicz (Kele 92′), Pirulo (Koprowski 69′)
Fot. ŁKS Łódź / CYFRASPORT