Podsumowanie zimowych sparingów (statystyki, prognozy)
Za zawodnikami Łódzkiego Klubu Sportowego ciężki zimowy okres przygotowawczy. Przed startem rundy wiosennej podopieczni Kibu Vicuñi rozegrali sześć meczów kontrolnych i wygrali aż pięć z nich. Zapraszamy do zapoznania się z naszym podsumowaniem i prognozą na początek wiosny w Fortuna 1. lidze.
W trakcie zimowych przygotowań łodzianie rozegrali sześć sparingów, z czego cztery z drużyna z zagranicy oraz dwa z ekipa z polskiej II ligi. Biało-czerwono-biali wygrali pięć meczów kontrolnych i tylko jedno starcie zakończyło się remisem. Drużyna z alei Unii do zmagań ligowych przystępuje więc niepokonana w spotkaniach sparingowych.
Wyniki meczów sparingowych:
22 stycznia: ŁKS – Motor Lublin 2:1 (Jurić, Ricardinho)
31 stycznia: ŁKS – Rudar Pljevlja 1:1 (Corral)
5 lutego: ŁKS – FK Atyrau 2:1 (Ricardinho, Kelechukwu)
6 lutego: ŁKS – CSC Selimbar 5:0 (Jurić 2, Pirulo, Dominguez, Kelechukwu)
9 lutego: ŁKS – Worskła Połtawa 1:0 (Kowalczyk)
20 lutego: ŁKS – Pogoń Grodzisk Mazowiecki 4:2 (Corral, Ricardinho, Pirulo, Nacho)
Strzelcy bramek w zimowych sparingach:
3 – Stipe Jurić, Ricardinho
2 – Pirulo, Samu Corral, Kelechukwu Ibe-Torti
1 – Mateusz Kowalczyk, Antonio Dominguez, Nacho Monsalve
Asysty:
2 – Adrian Klimczak, Antonio Dominguez, Maciej Wolski
1 – Stipe Jurić, Kelechukwu Ibe-Torti, Nacho Monsalve, Javi Moreno, Piotr Janczukowicz, Ricardinho
Bramkarze:
Marek Kozioł (4 występy, 215 minut, 3 czyste konta, 2 wpuszczone gole)
Dawid Arndt (4 występy, 195 minut, 2 czyste konta, 2 wpuszczone gole)
Aleksander Bobek (3 występy, 105 minut, 3 czyste konta, 0 wpuszczonych goli)
Michał Kot (1 występ, 45 minut, 0 czystych kont, 1 wpuszczony goli)
W porównaniu do rundy jesiennej, nie będzie zmian w bramce łodzian. Pewniakiem do gry w wyjściowym składzie jest Marek Kozioł, który prezentował dobrą formę, podczas zimowych meczów kontrolnych. Doświadczony golkiper wpuścił tylko dwie bramki – w ostatnim sparingu z Pogonią Grodzisk Mazowiecki. We wcześniejszych trzech meczach zanotował trzy czyste konta. Jego dublerem podobnie jak w rundzie jesiennej będzie Dawid Arndt, który jest jeszcze alternatywą dla sztabu szkoleniowego, przy obsadzie młodzieżowca. Numerem trzy zapewne będzie Aleksander Bobek, który pokazał się z dobrej strony w sparingach. 17-latek nie wpuścił ani jednej bramki w trzech spotkaniach. Wiele wskazuje na to, że inny z bramkarzy – Michał Kot zostanie wypożyczony do Wigier Suwałki. Jeśli zostanie w klubie to będzie podobnie jak Bobek, łączył trenowanie z pierwszym zespołem, z grą w trzecioligowych rezerwach.
Prognoza bramkarza w wyjściowym składzie: Marek Kozioł
Boczni obrońcy:
Adrian Klimczak (6 występów, 269 minut, 0 goli, 2 asysty)
Bartosz Szeliga (4 występy, 211 minut, 0 goli, 0 asyst)
Mateusz Bąkowicz (5 występów, 240 minut, 0 goli, 0 asyst)
Marcel Wszołek (6 występów, 285 minut, 0 goli, 0 asyst)
Kamil Dankowski (0 występów)
W przerwie między rundami, sztab szkoleniowy dał szansę Marcelowi Wszołkowi, a ten udowodnił swoją wartość i prawdopodobnie będzie pierwszym wyborem na prawej stronie defensywy. Na wiosnę ełkaesiacy powinni grać młodzieżowcem właśnie na tej pozycji. Wszołek, który zaliczył kapitalną rundę jesienną w rezerwach, ma rywalizować o miejsce w składzie z Mateuszem Bąkowiczem. Rywalizacja tych dwóch utalentowanych graczy zapowiada się bardzo ciekawie, choć nie należy zapominać o powracającym po kontuzji Kamilu Dankowskim, który także zamierza odzyskać miejsce w pierwszej jedenastce. Nie mniej ciekawie jest na drugiej stronie obrony, gdzie toczy się rywalizacja pomiędzy Bartoszem Szeligą i Adrianem Klimczakiem. Po meczach kontrolnych wydaje się, że to ten pierwszy jest bliższy wybiegnięcia na boisko w pierwszym składzie na spotkanie z GKS-em Jastrzębie. Inna alternatywą dla Kibu Vicuñi na lewej obronie jest Adam Marciniak. Wychowanek ŁKS rozegrał kilka meczów kontrolnych na tej pozycji.
Prognoza bocznych obrońców w wyjściowym składzie: Marcel Wszołek i Bartosz Szeliga
Środkowi obrońcy:
Oskar Koprowski (6 występów, 270 minut, 0 goli, 0 asyst)
Nacho Monsalve (6 występów, 244 minuty, 1 gol, 1 asysta)
Maciej Dąbrowski (6 występów, 286 minut, 0 goli, 0 asyst)
Mieszko Lorenc (6 występów, 235 minut, 0 goli, 0 asyst)
Adam Marciniak (6 występów, 240 minut, 0 goli, 0 asyst)
Rywalizacja na środku obrony była zimą bardzo wyrównana. Każdy z pięciu graczy walczących o miejsce w składzie, rozegrał podobną liczbę minut. Absolutnym liderem defensywy biało-czerwono-białych jest Maciej Dąbrowski i to on jest pewniakiem do gry w wyjściowym składzie. Najprawdopodobniej partnerować mu będzie Oskar Koprowski, choć nie można wykluczyć gry Nacho Monsalve. Hiszpan w końcu jest zdrowy i zagrał we wszystkich sparingach. Pokazał się z dobrej strony w ofensywie – zaliczył trafienie z Pogonią Grodzisk Mazowiecki i wywalczył rzut karny z CSC Selimbar. Mieszko Lorenc i Adam Marciniak również nie składają broni i będą walczyć o minuty na boisku.
Prognoza środkowych obrońców w wyjściowym składzie: Maciej Dąbrowski i Oskar Koprowski
Środkowi pomocnicy:
Maksymilian Rozwandowicz (5 występów, 170 minut, 0 goli, 0 asyst)
Jakub Tosik (6 występów, 229 minut, 0 goli, 0 asyst)
Damian Nowacki (1 występ, 45 minut, 0 goli, 0 asyst)
Jan Kuźma (5 występów, 195 minut, 0 goli, 0 asyst)
Antonio Dominguez (6 występów, 292 minuty, 1 gol, 2 asysty)
Michał Trąbka (3 występy, 150 minut, 0 goli, 0 asyst)
Ricardinho (6 występów, 296 minut, 3 gole, 1 asysta)
Mateusz Kowalczyk (6 występów, 246 minut, 1 gol, 0 asyst)
Jednym z najlepszych zawodników ŁKS-u, a może i nawet najlepszym, w zimowym okresie przygotowawczym był Ricardinho. Brazylijczyk pokazał, że ma nieprzeciętne umiejętności i po przepracowaniu całej zimy będzie bardzo ważnym graczem dla Kibu Vicuñi. „Rico” odnalazł w końcu swoje miejsce na boisku i będzie występował na pozycji numer „10”. W sparingach zdobył trzy bramki i zaliczył jedną asystę. Obok niego na „ósemce” powinniśmy zobaczyć w najbliższą sobotę Antonio Domingueza, choć bardzo duże szanse na grę ma też rekonwalescent Michał Trąbka. Największym objawieniem zimowego okresu przygotowawczego był Mateusz Kowalczyk. Młody pomocnik pojechał z zespołem na obóz do Turcji i wykorzystał swoją szansę. „Kowal” będzie rywalizował o swoje miejsce z Dominguezem i Trąbką. Niewykluczone, że w najbliższych tygodniach doczeka się swojego debiutu w pierwszym zespole. Były gracz Ząbkovii Ząbki jest bardzo ciekawą alternatywą dla sztabu szkoleniowego przy obsadzie młodzieżowca. Z kolei na pozycji numer „sześć” w wyjściowym składzie powinien grać doświadczony Jakub Tosik, który najrówniej prezentował się zimą z defensywnych pomocników. Jan Kuźma i Maksymilian Rozwandowicz również będą mocno naciskać na grę od pierwszych minut. Młodzieżowiec pozyskany przed sezonem z Sandecji Nowy Sącz zbierał pochlebne recenzje za ostatnie tygodnie i powinien dostawać sporo szans gry, w pierwszym zespole w rundzie wiosennej.
Prognoza środkowych pomocników w wyjściowym składzie: Jakub Tosik, Antonio Dominguez, Ricardinho
Skrzydłowi:
Javi Moreno (5 występów, 210 minut, 0 goli, 1 asysta)
Kelechukwu Ibe-Torti (4 występy, 163 minuty, 2 gole, 1 asysta)
Pirulo (6 występów, 290 minut, 2 gole, 0 asyst)
Maciej Wolski (6 występów, 295 minut, 0 goli, 2 asysty)
Piotr Janczukowicz (6 występów, 227 minut, 0 goli, 1 asysta)
Piotr Gryszkiewicz (1 występ, 45 minut, 0 goli, 0 asyst)
W zimowym okresie przygotowawczym szansę na skrzydłach dostało sześciu piłkarzy, ale na obóz pojechało tylko pięciu. Piotr Gryszkiewicz, po słabszej rundzie jesiennej, nie zyskał uznania w oczach sztabu szkoleniowego i ostatnie tygodnie trenował z trzecioligowymi rezerwami. Prawdopodobnie, w tej drużynie spędzi rundę wiosenną. W najbliższych tygodniach zapowiada się bardzo ciekawa rywalizacja na obu skrzydłach ŁKS-u. Na lewej stronie rywalizują Piotr Janczukowicz oraz Kelechukwu Ibe-Torti. Bliżej wyjściowego składu jest ten pierwszy, choć ostatni mecz kontrolny z Pogonią Grodzisk Mazowiecki zakończył przedwcześnie z urazem i nie wiemy czy będzie do dyspozycji trenera w sobotę. Na Janczukowicza będzie naciskał Kelechukwu Ibe-Torti, który ma za sobą dobre tygodnie. W sparingach zdobył dwie bramki i zaliczył asystę. Skrzydłowy ma też status młodzieżowca, co może być ważne w kontekście ustalania składu. Na drugiej stronie walka o skład toczy się pomiędzy dwoma Hiszpanami i Maciejem Wolskim. Pirulo jest pewniakiem do wyjściowego składu, ale Javi Moreno również będzie dostawał swoje szanse – być może też na lewej stronie, jak to bywało jesienią. Z powodu problemów zdrowotnych Javi opuścił ostatni sparing, ale jest już w pełnym treningu z zespołem, choć nie wydaje nam się, że załapie się do wyjściowego składu na GKS Jastrzębie. Nie można też skreślać Wolskiego, którego uniwersalność niejednokrotnie przydała się sztabowi szkoleniowemu. Pomocnik rozegrał wraz z Ricardinho najwięcej minut w tym okresie przygotowawczym i może pochwalić się dwiema asystami.
Prognoza skrzydłowych w wyjściowym składzie: Piotr Janczukowicz i Pirulo
Napastnicy:
Samu Corral (5 występów, 253 minuty, 2 gole 0 asyst)
Stipe Jurić (6 występów, 213 minut, 3 gole, 1 asysta)
Maciej Radaszkiewicz (3 występy, 104 minuty, 0 goli, 0 asyst)
Bardzo zażarta walka toczy się o miejsce w wyjściowym składzie na pozycji numer „dziewięć”. W zimowym okresie przygotowawczym na tej pozycji rywalizowali Samu Corral, Stipe Jurić oraz Maciej Radaszkiewicz, ale tylko ci dwaj pierwsi trafiali w sparingach do siatki. Hiszpan pokonał bramkarzy Rudara Pljevlja oraz Pogoni Grodzisk Mazowiecki, z kolei Chorwat z bośniackimi korzaniami trafiał z Motorem Lublin oraz dwukrotnie z rumuńskim CSC Selimbar. Naszym zdaniem bliższy wybiegnięcia w pierwszej jedenastce w Jastrzębiu jest Corral. Doświadczony napastnik w końcu odzyskał pewność siebie i sprawność fizyczną, których brakowało mu jesienią po powrocie na boisko, po wyleczeniu urazu kolana. Jurić raczej na początku będzie musiał zadowolić się rolą rezerwowego, choć będzie dostawał szanse w tej rundzie.
Prognoza środkowego napastnika w wyjściowym składzie: Samu Corral
Przewidywana jedenastka ŁKS-u na mecz z GKS-em Jastrzębie: Marek Kozioł – Marcel Wszołek, Maciej Dąbrowski, Oskar Koprowski, Bartosz Szeliga – Jakub Tosik, Antonio Dominguez, Ricardinho – Piotr Janczukowicz, Pirulo – Samu Corral.
Foto: ŁKS Łódź / Cyfrasport, Łukasz Żuchowski