Podsumowanie 7. kolejki PKO BP Ekstraklasy
Już po raz siódmy w tym sezonie mogliśmy emocjonować się rozgrywkami polskiej Ekstraklasy. W miniony weekend nie zabrakło emocji, bramek, a trenerska karuzela przyniosła zmiany na stanowiskach szkoleniowców w aż dwóch klubach. Ze wszystkich ośmiu rozegranych spotkań cztery padły łupem gospodarzy, trzy razy tryumfowali goście i, już dość standardowo, padł jeden remis.
30.08.2019 – 218:00
Arka Gdynia – Górnik Zabrze 1:0 (0:0)
Bramki: Skhirtladze 55’
Po fatalnym początku gdynianie w końcu zaczęli punktować. Zdecydowana przewaga nad zawodnikami z Zabrza przyniosła arkowcom bramkę, która dała im pierwsze zwycięstwo w tegorocznej kampanii.
30.08.2019 – 20:30
Korona Kielce – Jagiellonia Białystok 0:2 (0:1)
Bramki: Runje 43’, Imaz 58’
Choć to koroniarze częściej byli przy piłce, tak to zawodnicy z Podlasia potrafili dwa razy ukłuć rywala i wywieźć z trudnego terenu komplet punktów. Strzelec drugiego gola – Jesus Imaz – powoli wyrasta na gwiazdę naszej ligi. Z 7 trafieniami na swoim koncie przewodzi samotnie klasyfikacji strzelców. Po tym meczu doszło do pierwszej trenerskiej roszady tej kolejki. Zarząd Korony podziękował za dotychczasową współpracę trenerowi Laterri oraz całemu jego sztabowi szkoleniowemu.
31.08.2019 – 15:00
Wisła Płock – ŁKS Łódź 2:1 (1:1)
Bramki: Kuświk 3’, Merebaschvili 75’ – Sekulski 18’
Kolejny mecz z serii „mogliśmy wygrać, ale czegoś zabrakło”. Zapewne o samym meczu wiecie już wszystko. Warto jednak zaznaczyć, że po tej wygranej Wisła wygrzebała się ze strefy spadkowej, zrzucając ŁKS na przedostanie miejsce ligowej hierarchii.
31.08.2019 – 17:30
Piast Gliwice – Lechia Gdańsk 1:2 (0:0)
Bramki: Felix 87’- Peszko 54’, Udovicic 69’
Każda seria kiedyś się kończy. Bez wątpienia tak możemy określić ten mecz w wykonaniu mistrza Polski. Po trzech zwycięstwach z rzędu do Gliwic przyjechała Lechia, która okazała się przeszkodą nie do przejścia. Ładną bramką popisał się w tym spotkaniu były reprezentant Polski – Sławomir Peszko, dla którego był to gol w drugim kolejnym meczu.
31.08.2019 – 20:00
Wisła Kraków – Zagłębie Lubin 4:2 (2:2)
Bramki: Mak 19’, Brożek 23’ 84’, Wojtkowski 58’ – Zivec 27’, Balic 37’
W ostatnich kolejkach Wisła wydaje się być zespołem, który może nawet włączyć się w walkę o europejskie puchary. Po raz kolejny ofensywa krakowian spisuje się bez zarzutu, a Paweł Brożek dorzuca na swoje konto kolejne trafienia. Po tym spotkaniu na pewno nie cieszył się trener lubinian – Ben van Dael – który pożegnał się z posadą szkoleniowca „Miedziowych”.
01.09.2019 – 15:00
Śląsk Wrocław – Pogoń Szczecin 1:1 (1:1)
Bramki: Pich 4’ – Buksa 22’
Przed meczem na szczycie polskiej Ekstraklasy wielu spodziewało się widowiskowej gry i gradu bramek. Jak pokazał mecz emocji nie zabrakło jedynie na początku spotkania. Już w 22 ustalony został wynik spotkania. Pomimo szans obu zespołów nikt nie znalazł drogi do bramki, więc lider i ówczesny wicelider podzielili się punktami. Po tym meczu Pogoń ustąpiła drugiego miejsca w tabeli na korzyść Jagielloni.
01.09.2019 – 17:30
Lech Poznań – Cracovia 1:2 (0:1)
Bramki: Tomczyk 89’ – Rapa 27’, van Amersfoort 68’
Już od początku meczu prowadzenie gry przejęli goście. Jeszcze w pierwszej połowie zawodnicy z Krakowa byli w stanie objąć prowadzenie, którego nie oddali już do końca meczu. Zawodników „Kolejorza” stać było tylko na gola kontaktowego w końcówce spotkania. Na trybunach, jak przystało na mecz zgodowy, również działo się dość sporo.
01.09.2019 – 20:00
Legia Warszawa – Raków Częstochowa 3:1
Bramki: Niezgoda 5’ 10’ 52’ – Petrasek 90+3’
W ciągu ostatnich tygodni główną dyskusją rozgrywaną wokół stołecznego klubu jest ta dotycząca napastników. Po niedzielnym meczu wydaje się jednak, że sprawa pierwszej „dziewiątki” Legii została załatwiona. Po dwóch bramkach w poprzedniej kolejce Jarosław Niezgoda dorzucił do swojego konta hat-tricka, dzięki czemu wbił gwóźdź do trumny drugiego beniamina z rzędu. Po tym spotkaniu Legia włączyła się w pogoń za liderem – Śląskiem Wrocław – a ekipa trenera Papszuna spadła w głąb strefu spadkowej.