Oceny po meczu z Legią Warszawa

Podopieczni trenera Kazimierza Moskala w spotkaniu inauguracyjnym Ekstraklasy przegrali w wyjazdowym spotkaniu z Legią Warszawa 0:3. Zapraszamy do zapoznania się z pomeczowymi ocenami zawodników, które w tym sezonie będą przydzielane w skali od 1 do 6.

Aleksander Bobek: Bez wątpienia, młodzieżowiec był niekwestionowanym liderem na boisku. Nie tylko skutecznie obronił rzut karny, ale również zaliczył kilka fantastycznych interwencji. Jego obecność na boisku stanowiła niezawodne oparcie dla drużyny.

Ocena: 5

⭐️ Zawodnik meczu według ŁKSFANS

Adam Marciniak: Kapitan Łódzkiego Klubu Sportowego niestety nie zaprezentował się z najlepszej strony w barwach łodzian. Często był spóźniony, a drugą bramkę można przypisać jego spóźnionej interwencji głową.

Ocena: 2

Nacho Monsalve: Fundament obrony Rycerzy Wiosny był niezbędny w Fortuna 1. Lidze, jednak niestety w pierwszym spotkaniu w ekstraklasie popełniał błędy, nie przypominając siebie samego z poprzedniego sezonu. 

Ocena: 2

Piotr Głowacki: Był bez wątpienia najsłabszym ogniwem na boisku. Przez cały mecz trudno było mu znaleźć właściwe rozwiązania, a wielokrotnie tracił pozycję, pozwalając przeciwnikowi na niebezpieczne ataki. Szczególnie dotkliwe było to w 25. minucie, co w efekcie dało Legii prowadzenie.

Ocena: 1

Michał Mokrzycki: Z pewnością zaliczył udany występ. Był niezwykle aktywny na boisku, dobrze rozgrywał piłkę i wydawał się być wszędzie tam, gdzie było to potrzebne. Jego wkład w grę drużyny był znaczący i pozytywnie wpłynął na obraz spotkania.

Ocena: 3

 

Dani Ramirez: Jak to stary Dani, zachwycił swoim kreatywnym podejściem do gry, doskonale rozgrywając piłkę i aktywnie poszukując wolnych przestrzeni na boisku. Jego podanie w 51. minucie było blisko bycia przełożonym na bramkę, lecz niestety Kay Tejan nie miał na tyle szczęścia i trafił w słupek.

Ocena: 3

Engjëll Hoti: W 30. minucie sprokurował rzut karny. Jego występ nie był może zachwycający, jednak nie można mu odmówić charakteru i determinacji. Walczył na boisku, sprawiając, że zawodnicy Legii nie mieli z łatwo.

Ocena: 2

Pirulo: Zdecydowanie jeden z najgorszych występów hiszpańskiego zawodnika od dawna. Wyraźnie widać, że potrzebuje jeszcze trochę, aby odzyskać pełnię swojej formy i zagrać na swoim najlepszym poziomie.

Ocena: 2

Kay Tejan: Gdyby nie zmarnowana szansa z 51. minuty, jego występ zasługiwałby na zdecydowanie wyższą ocenę. Niestety, taka okazja, jaką miał snajper ŁKS-u, powinna być wykorzystana. Widać, że na boisku dobrze się odnajdywał, aktywnie szukał pozycji, a także odważnie próbował przechodzić między obrońców.

Ocena: 3

Bartosz Szeliga: Lewa strona łodzian była praktycznie niewidoczna w tym meczu, a za nią odpowiedzialny był właśnie Bartosz Szeliga. Choć starał się aktywnie uczestniczyć w grze, niestety jego próby nie przynosiły pożądanych efektów.

Ocena: 2

Piotr Janczukowicz: Pokazywał się do grania, jednak niewiele to dało.

Ocena: 3

Jakub Letniowski: Niewiele wniósł do zespołu po zmianie, miał nieco za mało minut na zaprezentowanie swoich możliwości.

Ocena: 3

Mieszko Lorenc: Dla pomocnika był to pierwszy występ w meczu o punkt po kontuzji – zerwania wiązadła krzyżowego. Nie zaliczył on żadnej groźniej straty.

Ocena: 3

Maciej Śliwa: Nic nie popsuł, ale również miał za mało czasu na pokazanie się.

Ocena: 3

Kelechukwu Ibe-Torti: Najbardziej pozytywny występ wśród zmienników. Rozruszał atak oraz brał na siebie odpowiedzialność, lecz nic z tego na koniec nie wynikło.

Ocena: 3

Fot. ŁKS Łódź/Cyfrasport