O rywalu… Radomiak Radom
Pierwszy pogromca ŁKS-u w tym sezonie, który ma podobne do „Rycerzy Wiosny” ambicje – Radomiak Radom. Zespół z województwa mazowieckiego radzi sobie w tym sezonie niezwykle dobrze, pewnie zmierzając do ekstraklasy. Co więc słychać o najbliższego rywala ełkaesiaków?
W gronie pierwszoligowców Radomiak znajduje się już drugi sezon. Po zajęciu pierwszego miejsca w rozgrywkach II ligi w kampanii 2018/19 radomianie wywalczyli upragniony awans szczebel wyżej. Chcąc iść śladem innego beniaminka, który sezon wcześniej wywalczył promocję do ekstraklasy – ŁKS-u – Radomiak dostał się do baraży, jednak uległ w finale Warcie Poznań.
Dotarcie do najlepszej ligowej szóstki i otarcie się o awans nie uchroniło radomskiego klubu przed małą rewolucją kadrową. Jedynie latem „Zielonych” opuścili zawodnicy, którzy w znacznej większości trafili do klubów z niższych lig: Dawid Abramowicz, Marcin Budziński, Maciej Filipowicz, Merveille Fundambu, Maciej Górski, Michał Grudniewski, Artur Haluch Danté Leverock, Rafał Makowski, Mateusz Michalski, Patryk Mikita, Cezary Miszta, Damian Nowak, Kacper Pietrzyk, czy Dominik Sokół.
Ich miejsce w Radomiaku zajęli przedstawiciele klubów z niższych lig, ale także i kilku graczy z wyższych poziomów rozgrywkowych: Karol Angielski, Mateusz Bodzioch, Morimakan Diané, Alain Ebwelle, Damian Gąska, Mateusz Kochalski, Miłosz Kozak, Milan Kvocera, Wiktor Pajączek, Karol Podliński, Jakub Podsiadło, Mateusz Radecki, Athanasios Scheidt, Łukasz Wiech, a także były obrońca Łódzkiego Klubu Sportowego – Artur Bogusz.
Wszystkie zmiany kadrowe miały w perspektywie przyszłości dać realizację głównego celu, który władze radomskiego klubu postawiły swoim zawodnikom – awans do ekstraklasy. To w pierwszej części sezonu nie wyszło radomianom najgorzej. Po mocnej jesieni Radomiak plasował się na piątym miejscu w tabeli i tracił jedynie dwa punkty do drugiego ŁKS-u.
Wynik ten okazał się być na tyle dobry, że zimą w Radomiu postawiono na ewolucję, a nie kolejną rewolucję. Klub opuścili: Alain Ebwelle, Mateusz Kryczka, Milan Kvocera, Mateusz Lewandowski, Jakub Nowakowski, Wiktor Pajączek, Karol Podliński, Dominik Stępień i Łukasz Wiech, a ich miejsce zajęli Dawid Abramowicz, Amâncio Fortes, Dominik Banach, Filipe Nascimento, Filip Majchrowicz, Mamadu Candé, Patryk Mikita, Raphael Rossi, Rok Sirk, Dominik Sokół i Jan Szpaderski.
Jak takie podejście do tematu transferów odbiło się na początku rundy wiosennej? Ano tak, że Radomiak na osiem spotkań wygrał pięć. „Zieloni” zremisowali ponadto pierwszy mecz w tym roku, a dwa razy zaznali smaku porażki – w meczach z Chrobrym Głogów i GKS-em Tychy.
Czy Radomiak odda „Rycerzom Wiosny” to, co zabrał im jesienią? A może ŁKS będzie kolejnym zespołem, który dla Radomiaka będzie jedynie przystankiem do kierunku do ekstraklasy? O tym wszystkim przekonamy się już w środę po godzinie 17:40.
fot. ŁKS Łódź/Cyfrasport