Maciej Dąbrowski: Wszystko co dobre dopiero się zaczyna, idziemy w dobrym kierunku
Po remisie w derbowym starciu z Widzewem przed kamerami telewizji Polsat Sport stanął Maciej Dąbrowski. Doświadczony stoper nie był w pełni usatysfakcjonowany z rezultatu osiągniętego przez ŁKS w derbach, jednak podkreślał, że klub z al. Unii zaczyna wychodzić z kryzysu kadrowego i iść w dobrym kierunku.
O tym czy ŁKS jest bardziej zadowolony czy rozczarowany ostatecznym wynikiem derbów:
– Wydaje mi się, że z przebiegu meczu jestem trochę rozczarowany. Wiedzieliśmy jak Widzew gra, znaliśmy jego mocne strony, nie ustrzegliśmy się błędów przy stałym fragmencie. No i druga bramka, moim zdaniem trochę się za głęboko cofnęliśmy – rykoszet, gdzieśtam zawodnik dopadł do piłki – ale wydaje mi się, że z przebiegu meczu byliśmy konkretniejsi i więcej stwarzaliśmy sytuacji.
O dobrym początku meczu, kiedy strzelili dwie bramki:
– Byliśmy agresywni w drugiej linii, przerywaliśmy te wszystkie akcje i to owocowało tym, że Widzew nie mógł sobie stworzyć sytuacji. W drugiej połowie, wiadomo, troszeczkę zmęczenie, gdzieś to się rozmyło, ale wydaje mi się, że z przebiegu meczu byliśmy drużyną lepszą. Wiadomo, jest remis, szanujemy punkt na wyjeździe, ale wolelibyśmy ten mecz wygrać.
O współpracy z Oskarem Koprowskim:
– Oskar to jest młody chłopak, bardzo chce się uczyć, dużo słucha, dużo wyciąga wniosków z tego co mu podpowiadam. Jest to materiał na dobrego stopera.
O poprawie formy ŁKS-u:
– Miejmy nadzieję, że już ten kryzys, tę plagę kontuzji, mamy za sobą. Wszystko co dobre dopiero się zaczyna, przed nami jest jeszcze kupa meczów do rozegrania, także wydaje mi się, że idzie to w bardzo dobrym kierunku.
Fot. ŁKS Łódź/Cyfrasport