Seria trwa! ŁKS KK Łódź – KKS Agapit Olsztyn 57:55

Kolejny rywal z górnej części tabeli pokonany! Ełkaesianki grały dzisiaj w Zatoce Sportu z Agapitem Olsztyn i już od pierwszych minut spotkania przejęły nad nim kontrolę, co przełożyło się na ostateczne zwycięstwo. Biało-czerwono-białe postawiły dziś kolejny ważny krok ku utrzymaniu w 1. Lidze.

Łodzianki zaliczyły dobre wejście w spotkanie i szybko wyszły na prowadzenie z faworyzowanymi rywalkami, wypracowując sobie przewagę ośmiu oczek. Olsztynianki szybko rzuciły się do odrabiania strat, jednak na każdy zdobywany przez nie punkt ełkaesianki odpowiadały tym samym. Pierwszą partię meczu zamknęła Angelika Kowalska celną „trójką”, dzięki czemu finalnie łodzianki prowadziły dziewięcioma oczkami. W drugiej kwarcie zawodniczki Agapitu dopięły swego, bo niecałych czterech minutach udało im się doprowadzić do wyrównania. Wówczas zaczęła się wyrównana wymiana punkt za punkt, z której górą wyszły biało-czerwono-białe – w końcówce wyłącznie one punktowały, dzięki czemu finalnie na przerwę do szatni schodziły z 7 oczkami przewagi.

Trzecia kwarta nie obfitowała w wiele celnych rzutów do kosza. Kluczowe okazało się tutaj wyczekiwanie ełkaesianek na błędy rywalek (którym początkowo udało się zniwelować straty do zaledwie trzech punktów), które wywalczyły kilka rzutów osobistych, co ostatecznie przełożyło się na to, że przed ostatnią partią spotkania łodzianki prowadziły 9 punktami. Agapit mocno naciskał na biało-czerwono-białe, ale te do samego końca utrzymały prowadzenie, choć momentami było nerwowo, to zawodniczki ŁKS-u po meczu mogły cieszyć z trzeciego już z rzędu zwycięstwa!

ŁKS KK Łódź – KKS Agapit Olsztyn 57:55
(26:17; 10:12; 10:8; 11:18)

Fot. Walendi Photo