Koszykówka

Pierwsza porażka w play-offach… Polonia Bytom – ŁKS Coolpack Łódź 94:73

W środę koszykarze Łódzkiego Klubu Sportowego pojechali na wyjazd do Bytomia, aby zmierzyć się tam z miejscową Polonią, w ramach pierwszego meczu ćwierćfinałów fazy play-off 2. Ligi. Podopiecznym trenera Zycha niestety nie udało się wygrać pierwszego meczu tego pojedynku – okazja na rewanż już w sobotę w Łodzi.

Pierwsza kwarta była wyrównanym pojedynkiem między ełkaesiakami a koszykarzami Polonii. Drużyny szły łeb w łeb i choć ostatecznie to gospodarze zakończyli tę partię z kilkoma punktami przewagi, nie wydawało się to jeszcze katastrofą, a wynikiem, który spokojnie biało-czerwono-biali mogą przełamać. Podobnie układała się druga kwarta, w trakcie której łodzianom udało się nawet chwilowo wyjść na prowadzenie, ale ostatecznie to zawodnicy z Bytomia zeszli na przerwę z czterema punktami przewagi.

Decydująca dla przebiegu tego spotkania okazała się trzecia kwarta. Był to pierwszy raz w tym meczu, kiedy któraś z drużyn zakończyła partię przewagą ponad 10 punktów. Na nieszczęście ełkaesiaków, ta sztuka udała się ich rywalom, przez co do ostatniej kwarty podchodzili ze stratą niemal 20 punktów. Biało-czerwono-biali próbowali odwrócić szalę zwycięstwa na swoją stronę, ale bytomianie również nie odpuszczali, przez co mecz zakończył się porażką ŁKS-u.

Patrząc na indywidualną zdobycz punktową ełkaesiaków, można dojść do wniosku, że niektórzy liderzy nie dojechali do Bytomia w odpowiedniej formie. W czołówce najlepiej punktujących biało-czerwono-białych znaleźli się Norbert Kulon (16) oraz Mateusz Jarmakowicz Arkadiusz Świt (po 11), ale próżno szukać w niej chociażby Bartosza Wróbla (5).

Warto podkreślić, że kapitanem Polonii jest Marcin Salamonik, który w sezonie 2010/11 reprezentował barwy Łódzkiego Klubu Sportowego i wywalczył wówczas awans do Tauron Basket Ligi. Byłemu ełkaesiakowi udało się zanotować w środowym meczu 15 punktów.

Polonia Bytom – ŁKS Coolpack Łódź 94:73
(23:18; 15:16; 27:16; 29:23)