Koszykówka

Kolejny dzień w biurze. Sklep Polski MKK Gniezno – ŁKS Coolpack Łódź 74:94

Za nami emocjonująca sobota. Swoje zwycięstwa odniosły koszykarki, piłkarze, ale też koszykarze, którzy tego dnia zmierzyli się na wyjeździe z MKK Gniezno. Podopieczni trenera Zycha po przekonującej pierwszej kwarcie nieco narobili sobie nerwów w drugiej, jednak jak na lidera przystało, poradzili sobie z tym i pewnie wygrali dwudziesty trzeci mecz w tym sezonie.

Pierwsza kwarta zdecydowanie należała do ełkaesiaków. Po wymianie punkt za punkt w początkowych minutach, szybko podopieczni trenera Zycha przejęli inicjatywę na parkiecie i jako jedyni trafiali do kosza, dzięki czemu przed drugą częścią meczu prowadzili już 19 punktami. Gospodarze, jak się wkrótce okazało, nie mieli zamiaru łatwo oddać łodzianom zwycięstwa. Stopniowo na przestrzeni całej partii zmniejszali straty względem ŁKS-u, którego zawodnicy nie blokowali już tak skutecznie dostępu do własnego kosza, a sami punktowali gorzej niż wcześniej. Ostatecznie biało-czerwono-biali do szatni na przerwę zeszli wciąż prowadząc, ale już jedynie 5 oczkami.

W trzeciej kwarcie lider grupy A 2. Ligi pokazał, że umie dobrze zareagować na gorszy fragment meczu. Łodzianie weszli spokojnie, wyczuli przeciwnika i zaczęli korzystać z jego błędów, chociażby wywalczając i wykorzystując rzuty osobiste, ale też próbując powiększyć swój dorobek punktowy „trójkami”. Sztuka ta ełkaesiakom się udała, dzięki czemu przed ostatnią partią meczu prowadzili 16 oczkami. Im bliżej było do końca meczu, a sytuację na parkiecie wciąż kontrolowali biało-czerwono-biali, tym bardziej trener Zych dokonywał rotacji w składzie, pozwalając pograć więcej młodym zawodnikom. Ci utrzymywali solidny poziom, dzięki czemu bez większych nerwów koszykarze ŁKS-u mogli się cieszyć kolejnym, dwudziestym trzecim już w tym sezonie, zwycięstwem.

Jak zwykle, nie zawiedli liderzy tego składu. Bartosz Wróbel tego dnia nie tylko zdobył 23 punkty, ale m.in też odnotował 11 zbiórek (najwyższy EVAL w zespole – 27). Warto zwrócić uwagę także na występ Jakuba Karwowskiego (13 pkt, 9 zbiórek, EVAL 22), Kacpra Dominiaka (18 pkt, EVAL 22) czy kapitana Norberta Kulona (13 pkt, 7 zbiórek, EVAL 19).

Sklep Polski MKK Gniezno – ŁKS Coolpack Łódź 74:94
(11:30; 28:14; 13:24; 22:26)

Fot. Łukasz Żuchowski