Niepokonane! ŁKS Commercecon Łódź – UNI Opole 3:1
W ramach 6. kolejki TAURON Ligi ŁKS Commercecon Łódź podejmował UNI Opole. Opolanki postawiły się gospodyniom sobotniego pojedynku. Przyjezdne mimo starań ugrały tylko jednego seta i z Łodzi wyjechały bez punktów. Nagrodę MVP odebrała środkowa łódzkiego zespołu – Anna Obiała.
za: siatka.org
Siatkarski kalejdoskop
Od początku meczu problemy w ataku miała Katarzyna Zaroślińska-Król, co skrzętnie wykorzystał ŁKS, odskakując na 6:3. Słabo jednak w mecz weszła też Anastazja Chryszczuk, a po asie serwisowym Aleksandry Cygan to UNI wysforowało się na prowadzenie 9:7. Ale i ono nie cieszyło się z niego długo, bo Zuzanna Górecka doprowadziła do remisu. W środku seta as serwisowy Anny Obiały dał niewielką przewagę łodziankom (15:13). Utrzymywały ją dosyć długo, a po kolejnej punktującej zagrywce, tym razem Marleny Kowalewskiej miały piłki setowe (24:22). Zaroślińska-Król doprowadziła do batalii na przewagi, lecz w niej Górecka przechyliła szalę zwycięstwa na stronę faworytek (26:24).
Podrażnione wilczyce
W drugiego seta lepiej weszły opolanki. Sygnał do ataku dała im Zaroślińska-Król, dołożyły szczelny blok, a po błędzie w ataku Klaudii Alagierskiej UNI zbudowało sobie solidną zaliczkę (9:4). Gospodynie odpowiedziały blokiem, a po asie Obiały zbliżyły się na 13:14. Na więcej nie było ich jednak stać, bo sprawy w swoje ręce wzięła Guewe Diouf, a UNI odbudowało przewagę (19:15). W końcówce na środku niezawodna była Cygan, a atakująca pewnie przypieczętowała sukces podopiecznych trenera Vettoriego w tej części spotkania (25:18).
Przeciąganie liny
W trzeciej odsłonie oba zespoły szły łeb w łeb, a udane zagrania przeplatały licznymi błędami. Dopiero udana kontra Zaroślińskiej-Król spowodowała, że na niewielkim prowadzeniu znalazły się przyjezdne (12:10). Nie cieszyły się z niego długo, bo zniwelowała je Lana Scuka. Prowadzenie zmieniało się jak w kalejdoskopie, a żadna z drużyn nie mogła wypracować przewagi. Zbicie Góreckiej i czapa ŁKS-u dały mu przewagę w kluczowej fazie seta (22:20). W końcówce nie zawiodły Scuka i Górecka, a gospodynie triumfowały 25:21.
Dokończyły dzieła
W czwartym secie ŁKS nie zwalniał tempa, a po 2 asach serwisowych wyszedł na prowadzenie 6:3, ale opolanki tanio skóry nie sprzedały, a Diouf na spółkę z Cygan doprowadziły do remisu. Jednak przez własne błędy oddały inicjatywę rywalkom, a po dobrym powrocie Chryszczuk łodzianki kontrolowały wynik. Prowadziły już 18:11, ale Marta Pamuła poderwała UNI do walki, a po asie Zaroślińskiej-Król przegrywało już tylko 18:20. Nic więcej nie wskórały, a Alagierska na spółkę z Chryszczuk poprowadziły gospodynie do zwycięstwa (25:22).
MVP: Anna Obiała
ŁKS Commercecon Łódź – UNI Opole 3:1
(26:24, 18:25, 25:21, 25:22)
Składy zespołów:
ŁKS: Kowalewska (3), Obiała (15), Górecka (17), Chryszczuk (7), Alagierska (9), Scuka (10), Jęcek (libero) oraz Bidias (libero), Nunes Cechetto (9), Dróżdż, Stefanik i Mędrzyk (1)
UNI: McCall (17), Cygan (11), Zaroślińska-Król (13), Połeć (11), Diouf (12), Bińczycka (1), Adamek (libero) oraz Matsumoto, Pamuła (3) i Reiter (2)
Fot. Michał Szymański