Monika Bociek: Cieszymy się, że jesteście z nami na każdym meczu

W poniedziałek w Sport Arenie odbył się otwarty trening siatkarek ŁKS Commercecon Łódź. Po jego zakończeniu atakująca Mistrzyń Polski Monika Bociek znalazła czas na rozmowę z ŁKSFANS.

– Twój pierwszy sezon w drużynie ŁKS-u został zwieńczony złotym medalem. Czy twoim zdaniem był to najlepszy sezon w twojej dotychczasowej karierze?

Monika Bociek: Do tej pory uważam, że był to mój najlepszy sezon, ale mam nadzieję, że podobne są jeszcze przede mną.

– W poprzednim sezonie zdobyłaś swoje pierwsze mistrzostwo Polski w karierze oraz zadebiutowałaś w Lidze Mistrzyń. Czy masz jakieś indywidualne cele lub marzenia na nadchodzący sezon?

MB: Na pewno głównym celem jest cały czas walka o czołówkę w Polsce. Jeśli chodzi o Ligę Mistrzyń, było to super doświadczenie i cieszę się, że w tym roku również będziemy mogły występować w tych rozgrywkach i zdobywać cenne doświadczenie na przyszłość. Jeżeli chodzi o cele w Lidze Mistrzyń, to na pewno chcemy ugrać jak najwięcej, bo nie jesteśmy faworytkami, co jest oczywiste.

– Długo zastanawiałaś się nad pozostaniem w ŁKS-ie, czy była to już wcześniej postanowiona decyzja?

MB: Nie miałam się nad czym zastanawiać (śmiech). Więc można powiedzieć, że była to szybka decyzja.

– Czy twoim zdaniem aktualną drużynę ŁKS-u stać na powtórzenie sukcesu z poprzedniego sezonu na krajowym podwórku?

MB: Odwołam się tutaj do tamtego sezonu, nikt nas nie stawiał w czołówce, a zdobyłyśmy mistrza, więc zobaczymy co w tym sezonie będzie dla nas pisane.

– Czy uważasz, że w nadchodzącym sezonie rywalizacja na każdej pozycji będzie jeszcze większa, niż ostatnio?

MB: Myślę, że może być podobnie, wszyscy mamy takie same szansę. Na każdym treningu trzeba będzie dawać z siebie maksa, więc rywalizacja będzie cały czas na takim samym poziomie.

– Co możesz powiedzieć o współpracy z nowym trenerem Markiem Solarewiczem?

MB: Na tą chwilę jest bardzo dobrze. Nie było mnie na początku przygotowań, ponieważ byłam na zgrupowaniu kadry i nie wiem jak wyglądały pierwsze treningi. Zobaczymy jak dalej będzie się nasza współpraca rozwijała.

– Jak spędziłaś swój urlop? Aktywnie, czy głównie odpoczywałaś i zbierałaś siły na nowy sezon?

MB: Głównie spędziłam aktywnie i miałam także epizod w kadrze. Miałam półtora miesiąca wolnego, więc wtedy mogłam znaleźć czas na odpoczynek. Można powiedzieć, że było to pół na pół, wtedy kiedy mogłam to odpoczywałam i ładowałam bateryjki na nowy sezon, ale znalazłam także czas na siłownię.

– Czy byłaś w tym sezonie na spotkaniu piłkarzy ŁKS-u?

MB: Czasami z dziewczynami chodzimy na mecze, aczkolwiek w tym sezonie nie miałam jeszcze okazji.

– Co byś chciała powiedzieć kibicom ŁKS-u przed nowym sezonem?

MB: Strasznie głośni jesteście (śmiech), ale jest to fajne, bo przez to rywalkom się trudniej gra. Cieszymy się, że jesteście tutaj z nami na każdym meczu i liczymy na to, że jeszcze liczniej będziecie przychodzić na nasze spotkania, niż w poprzednim sezonie.

Z Moniką Bociek rozmawiał Mateusz.