O rywalu… Stomil Olsztyn
Sobotni mecz ze Stomilem Olsztyn będzie pierwszym, w którym piłkarzy ŁKS-u poprowadzi Ireneusz Mamrot. W porównaniu do pierwszego meczu obu drużyn w „Dumie Warmii” doszło do kilku zmian, co czyni ten zespół nie łatwym rywalem.
Stomil Olsztyn jest wyjadaczem pierwszoligowych boisk. Bieżąca kampania jest dla „Dumy Warmii” dziewiątym kolejnym sezonem rozgrywanym na drugim poziomie rozgrywkowym. Olsztynianie są jednak zazwyczaj ligowym średniakiem, który na koniec rozgrywek plasuje się w środku stawki.
Jeszcze w trakcie trwania poprzedniego sezonu pierwszą drużynę Stomilu objął Adam Majewski. Nowy szkoleniowiec zdołał wywalczyć z biało-niebieskimi 10 lokatę w tabeli, co pozwalało spoglądać w kolejną kampanię z optymizmem.
Latem w obozie najbliższego rywala ełkaesiaków postawiono na mocne wietrzenie szatni. Klub opuścili głównie wiekowi zawodnicy – Waldemar Gancarczyk, Mateusz Gancarczyk, Lukas Kuba, Bartłomiej Niedziela, Szymon Sobczak, Paweł Głowacki oraz Eric Molloy – a także spore grono młodych perspektywicznych zawodników – Jakub Mosakowski, Artur Siemaszko, Michał Leszczyński, Szymon Rak, Michał Sobieski, Wojciech Hajda, Krystian Ogrodowski, Mateusz Bodnarenko i Jakub Jurczak.
Ich miejsce w klubie z Warmii zajęła równie duża mieszanka młodości z doświadczeniem. Przed startem sezonu do Stomilu dołączyli – Grzegorz Kuświk, Ingo van Weert, Damian Byrtek, Jacek Troshupa oraz dobrze znany w Łodzi Wojciech Łuczak, a także Maciej Spychała, Krystian Ogrodowski, Hubert Sadowski, Damian Sierant, Vjačeslavs Kudrjavcevs, Jakub Staszak, Sebastian Jarosz, Szymon Rak, Michał Sobieski, Aleksander Kowalski i Jakub Kanclerz.
Takie zestawienie personalne pozwoliło „Dumie Warmii” na zajęcie dopiero 13 miejsca po pierwszej części sezonu. Jedną z gwiazd drużyny w tym czasie został Wojciech Łuczak, który zajmuje wysokie lokaty w klasyfikacji strzelców i asystentów Stomilu.
Żeby móc poprawić swoje miejsce w drugiej części sezonu, zimą biało-niebiescy również postawili na sporą ilość transferów. Klub opuścili: Wiktor Biedrzycki, Sebastian Jarosz, Vjačeslavs Kudrjavcevs, Grzegorz Lech, Hubert Sadowski, Maciej Serbintowicz, Jakub Staszak, Serafin Szota, a ich miejsce zajęli Kamil Dajnowski, Mateusz Jońca, Michał Leszczyński, Jakub Mosakowski, Mateusz Skrzypczak, Filip Szabaciuk, Adrian Szczutowski.
Już dwa pierwsze tegoroczne mecze pokazały, że Stomil może być trudnym przeciwnikiem. Na inaugurację rozgrywek GKS Tychy musiał solidnie się namęczyć, żeby wywieźć z Olsztyna 3 punkty, a tydzień później Odra Opole uległa olsztynianom 1:2.
Czy podobnie trudna przeprawa czeka w Olsztynie i ełkaesiaków? Tego dowiemy się już w sobotę po godzinie 13:00.