O przeciwniku…Cracovia
Pierwsze emocje po powrocie do ekstraklasy już opadły. Po premierowym remisie z Lechią Gdańsk, drużynę Kazimierza Moskala czeka wyjazd do Krakowa na mecz z Cracovią. „Pasy” po nieudanej przygodzie w europejskich pucharach, zakończonej odpadnięciem z DAC 1904 Dunajska Streda, mogą skupić się tylko na lidze. Początek starcia przy ul. Kałuży w sobotę o 17:30.
Letnia rewolucja prowadzona przez dyrektora sportowego i trenera Michała Probierza nie przyniosła efektu, a krakowski klub pożegnał się jeszcze w lipcu z europejskimi pucharami. W dwumeczu ze Słowakami w Cracovii zadebiutowało czterech graczy, w tym trzech napastników. To właśnie pierwsza linia została najbardziej przebudowana.
Z Krakowa odszedł najlepszy strzelec drużyny Hiszpan Airam Cabrera, który wrócił do swojego kraju i od tego sezonu reprezentować będzie barwy Extremadury. Także jego partner z ataku, choć czasem występujący na pozycji numer „10” Javi Hernandez pożegnał się Cracovią. W tym wypadku, jednak wpływ na to miała korzystna finansowo oferta dla gracza, który chciał wymusić transfer do Indii. Ostatecznie po miesiącu spędzonym w zespole rezerw Michał Probierz podjął decyzję o sprzedaniu pomocnika do ATK. Ostatnim niesubordynowanym Hiszpanem, którego już nie ma w krakowskiej drużynie był Gerard Oliva, który zagra w Gimnastic Tarragona. Po zerwaniu więzadeł, zawodnik poddał się operacji bez wiedzy sztabu szkoleniowego, co zostało odebrane za „samowolkę” i skreśliło zawodnika.
Reszta zawodników odchodzących: Adrian Danek, Filip Majchrowicz, Jakub Serafin, Krystian Stępniowski była tylko uzupełnieniem składu. Ich transfery pozwoliły Michałowi Probierzowi lekko zmniejszyć liczebność swojej i tak przerośniętej kadry.
W miejsce trzech hiszpańskich napastników do „Pasów” przyszło kilku zawodników ofensywnych, którzy już w eliminacjach Ligi Europy pokazali, że potrafią grać w piłkę. Największe nadzieję wiąże się z Rafaelem Lopesem, który zdobył bramki w rewanżowym meczu z DAC i w premierowym starciu z Zagłębiem Lubin. Portugalczyk do Krakowa trafił z Boavisty. Obiecująco w pierwszych meczach wypadł też Pelle van Amersfoort. Jego styl gry jest bardzo podobny do stylu Javiego Hernandeza. Atutem 23-letniego Holendra jest z pewnością przegląd pola. Ostatnim wzmocnieniem linii ataku, a raczej jej uzupełnieniem jest Rubio, brat grającego w Legii Carlitosa.
Michał Probierz zadbał też o wzmocnienie obrony swojego zespołu. Do klubu trafił doświadczony stoper z Levskiego Sofia David Lablonsky, który ma zabezpieczyć Cracovię na wypadek sprzedaży Michała Helika do włoskiej Serie A. Uzupełnieniem letnich transferów jest pozyskany z Sosnowca rezerwowy bramkarz Lukas Hrosso.
Największym problemem „Pasów” będzie obsadzenie pozycji młodzieżowca. Jedynym graczem mającym doświadczenie w Ekstraklasie jest Kamil Pestka, który jednak nie jest faworytem Michała Probierza. Dodatkowo na jego pozycji występuje jeden z najlepszych graczy Cracovii Michal Siplak, który obecnie leczy kontuzję. Kolejnymi w kolejce są Sylwester Lusiusz i Sebastian Strózik, jednak oni ostatnio występowali tylko w juniorskich drużynach.
Na inauguracje PKO Ekstraklasy, Cracovia zremisowała 1:1 na wyjeździe z Zagłębiem Lubin. Po szybkiej stracie bramki, Pasy przebudziły się i za sprawą van Amersfoorta i Lopesa doprowadziły do wyrównania. Mimo, iż w końcówce zespół z Krakowa wydawał się zespołem lepszym to musiał zadowolić się jedynie podziałem punktów.
Przewidywany skład Cracovii:
Michal Pesković – Cornel Rapa, Michał Helik, David Lablonsky, Kamil Pestka – Sergiu Hanca, Janusz Gol, Milan Dimun, Pelle van Amersfoort, Mateusz Wdowiak – Rafael Lopes.