Media: Transfer Mokrzyckiego nie wyklucza pozyskania Ambrosiewicza
Jedna saga transferowa zakończyła się dla Łódzkiego Klubu Sportowego happy’endem, bo udało się wykupić Michała Mokrzyckiego z Wisły Płock. Druga z udziałem Macieja Ambrosiewicza trwa już od kilku dobrych tygodni i być może w najbliższych dniach, poznamy więcej konkretów.
Według informacji przekazanych przez Szymona Janczyka z Weszło, ŁKS zapłacił „Nafciarzom” około 600 tysięcy złotych za „Mokrego”. Według dziennikarza, transfer Michała Mokrzyckiego, nie wyklucza pozyskania Macieja Ambrosiewicza z Bruk-Betu Termaliki Nieciecza. Łodzianie nadal są zainteresowani pomocnikiem i w najbliższych dniach może wszystko, w tej sprawie się wyjaśnić.
Obaj piłkarze od początku byli priorytetami klubu na rynku transferowym i pozyskanie jednego, nie oznacza, że teraz ŁKS odpuści pozyskanie „Ambro”. Klub z Niecieczy, oczekuje za swojego gracza kwoty podobnej do tej co łodzianie wynegocjowali wykup Mokrzyckiego z Płocka. Około 500 tysięcy złotych, mogłoby wystarczyć, aby Ambrosiewicz założył koszulkę Łódzkiego Klubu Sportowego. Pytanie czy właściciel klubu z al. Unii, zdecyduje się na taki wydatek.
Macieja Ambrosiewicza bardzo chciałby mieć u siebie, trener Kazimierz Moskal. Obaj panowie współpracowali w Zagłębiu Sosnowiec.
Foto: Marta Badowska / Press Focus