Fortuna 1. LigaPiłka Nożna

Kontuzja Corrala. Hiszpan nie zagra przynajmniej przez pół roku!

Łódzki Klub Sportowy będzie musiał sobie radzić do końca sezonu bez Samu Corrala. Napastnik biało-czerwono-białych przeszedł w tym tygodniu operację kolana, która wyklucza go z gry przynajmniej na pół roku.

28-latek doznał urazu na jednym z pierwszych treningów podczas zimowego okresu przygotowawczego, ale pojechał z zespołem do Side, aby tam przygotowywać nogę do zabiegu.

– Najważniejsza informacja jest taka, że zabieg się udał. Od momentu operacji Samu ćwiczy już codziennie w warunkach domowych, zgodnie z naszymi zaleceniami. Te pierwsze dni, do chwili zdjęcia szwów, są okresem delikatnej rehabilitacji. Później będziemy już mocniej wkraczać z obciążeniem rehabilitowanej nogi.  W pierwszych tygodniach procesu rehabilitacyjnego przede wszystkim skupimy się na tym, aby odzyskać pełny wyprost nogi oraz stopniowo zwiększać jej zgięcie. Potem systematycznie będziemy zwiększać obciążenie całej kończyny, co ze względu na uraz chrząstki, który również stwierdzono u zawodnika w trakcie zabiegu, będzie przebiegało w nieco wolniejszym niż zwykle tempie. Mam jednak nadzieję, że już od trzeciego tygodnia będziemy mogli wprowadzać Samu w bardziej wymagające ćwiczenia – mówił Marek Jędrzejewski na łamach oficjalnej strony klubu.

– Liczyliśmy się z tym, że Samu będzie musiał przejść zabieg, więc już robiliśmy w Turcji wszystko, co mogliśmy, aby przygotować nogę do zabiegu. Wszystko odbywało się zgodnie z naszą filozofią rehabilitacji przedoperacyjnej. Artroskopia jest jedynym badaniem obrazowym, które rzeczywiście oddaje to, co dzieje się w stawie. Mieliśmy wcześniej wyniki rezonansu, które nie były jednoznaczne i liczyliśmy się z tym, że po „wejściu” do kolana zastaniemy tam zarówno uszkodzenie więzadła krzyżowego, jak i chrząstki oraz łąkotki. Oczywiście mogły być lepsze scenariusze, ale musimy sobie radzić z tym, co jest. Teraz skupiamy się już tylko na tym, aby przywrócić zawodnika jak najszybciej do gry. W wariancie optymistycznym, który jest też w mojej ocenie wariantem realistycznym, Samu ponownie powinniśmy zobaczyć na boisku za sześć miesięcy. Znam Samu dobrze, bo pracowałem z nim dużo indywidualnie przed zabiegiem. Mogę zatem z pełną świadomością powiedzieć, że zawodnik podszedł do tego urazu w najlepszy możliwy sposób i szybko zrozumiał, że w tym sporcie takie rzeczy po prostu się zdarzają. I nie pozostaje nic innego, jak tylko się temu przeciwstawić, a jedyną skuteczną formą przeciwstawienia się jest w tej sytuacji ciężka praca w całym okresie rehabilitacji – dodał fizjoterapeuta ŁKS-u.

Tym samym napastnik ŁKS-u nie będzie mógł pomóc zespołowi w walce o powrót do Ekstraklasy. Najwcześniej Corrala zobaczymy na murawie na początku sezonu 2021/22. Jego umowa z klubem wygasa 30 czerwca 2022 roku.

W tym sezonie napastnik strzelił cztery gole w Fortuna I lidze oraz jednego w Pucharze Polski. Jesienią wystąpił w 16 spotkaniach.

Trzymaj się Samu! Życzymy szybkiego powrotu do zdrowia i na zieloną murawę!

Foto: ŁKS Łódź / Cyfrasport