Ełkaesiacy po raz pierwszy trenowali z piłkami

Po wczorajszych badaniach i dzisiejszych zajęciach na siłowni zawodnicy Łódzkiego Klubu Sportowego spotkali się o godzinie 17 w ośrodku treningowym przy ulicy Minerskiej gdzie po raz pierwszy ćwiczyli z piłkami.

Trening miał charakter wprowadzający i sztab szkoleniowy nie forsował tempa. Na zajęciach pojawili się prawie wszyscy zawodnicy z czego trójka ełkaesiaków trenowała pod okiem fizjoterapeuty Damiana KrajewskiegoPiruloAdrian Klimczak i Marcel Wszołek bo o nich mowa dołączyli do drużyny na ostatnie lekkie ćwiczenia. Jedynym nieobecnym był Przemysław Sajdak.

Na początku zajęć piłkarze zostali podzieleni na trzy grupy i grali w „dziadka”.

Pierwsza grupa dziadka: Jakub Wróbel, Maciej Wolski, Łukasz Sekulski, Jan Grzesik, Adam Ratajczyk, Jan Sobociński, Michał Trąbka oraz drugi trener Roland Thomas.

Druga grupa dziadka: Artur Sójka, Samu Corral, Piotr Tazbir, Ricardo Guima, Carlos Moros Gracia, Tadej Vidmajer, Tomasz Górecki oraz asystent Marcin Pogorzała.

Trzecia grupa dziadka: Piotr Gryszkiewicz, Jakub Tosik, Maciej Dąbrowski, Maksymilian Rozwandowicz. Mieszko Lorenc, Dragoljub Srnić, Antonio Dominguez oraz trener Wojciech Stawowy.

Po tradycyjnych ćwiczeniach szlifujących podania i obycie z piłką, trenerzy zarządzili grę w „Jokera” a jej zwycięzcami okazała się zespół bordowych. W rolę jokera wcielił się Ricardo Guima. 

Bordowi: Jan Grzesik, Maciej Dąbrowski, Jan Sobociński, Maciej Wolski, Dragoljub Srnić, Maksymilian Rozwandowicz, Adam Ratajczyk, Jakub Wróbel, Michał Trąbka, Samu Corral.

Zieloni: Carlos Moros, Mieszko Lorenc, Tadej Vidmajer, Antonio Dominguez, Piotr Gryszkiewicz, Artur Sójka, Tomasz Górecki, Piotr Tazbir, Jakub Tosik, Łukasz Sekulski.

Na koniec w formie zabawy gracze urządzili sobie wyścigi rzędów oraz grali w tradycyjnie „główki”.

Trening z wysokości trybun oglądał Krzysztof Przytuła w towarzystwie dyrektora Szkoły im. Marcina Gortata Michała Fetera.

Jutro łodzianie również odbędą dwie jednostki treningowe.