Nie zatrzymują się! ŁKS Coolpack Łódź – Sklep Polski MKK Gniezno 87:76
Pierwszy mecz ełkaesiaków po przerwie od gry zakończył się zwycięstwem! Koszykarze Łódzkiego Klubu Sportowego we wtorkowy wieczór pokonali w Zatoce Sportu MKK Gniezno 87:76.
Pierwsza kwarta nie poszła po myśli podopiecznych trenera Krysiewicza, gdyż dość szybko to oni zostali zmuszeni do odrabiania strat. Przyjezdnym udawało się utrzymywać dystans nad ełkaesiakami i korzystać z ich gorszego wejścia w mecz, przez co do drugiej części spotkania biało-czerwono-biali z 10 oczkami mniej niż goście. Kolejną partię łodzianie zaczęli pewniej – pod swoim koszem pozwalali rywalom na mniej, a sami konsekwentnie odrabiali straty. Wreszcie, na cztery minuty przed przerwą, po celnej „trójce” w wykonaniu Norberta Kulona koszykarze spod herbu przeplatanki pierwszy raz wyszli tego dnia na prowadzenie, które udało im się utrzymać już do drugiej kwarty.
Pierwsze minuty po przerwie odznaczały się wyrównaną rywalizacją na parkiecie, gdyż żadna z drużyn nie mogła znaleźć sposobu aby wypracować sobie większą przewagę. Dopiero w końcówce łodzianie złapali serię, która pozwoliła im zaczerpnąć oddech, gdyż odskoczyli torunianom na 8 oczek. Ostatnia kwarta była już pod kontrolą ełkaesiaków, którzy mimo starań drużyny gości cały czas utrzymywali przewagę. Kolejne zwycięstwo koszykarzy Łódzkiego Klubu Sportowego stało się faktem, dzięki czemu postawili kolejny krok ku zakończeniu fazy zasadniczej w fotelu lidera.
Po meczu warto wyróżnić dwóch zawodników, którym niewiele zabrakło do double-double. Mowa o Norbercie Kulonie, który zdobył 14 punktów, zanotował 4 zbiórki oraz 9 asyst (EVAL 23) oraz Mateuszu Szwedzie, który rzucił 14 oczek oraz zanotował 9 zbiórek i 3 asysty (EVAL 24). Dobrze na parkiecie wyglądali także m.in Mikołaj Wojciechowski (16 pkt, 7 zbiórek, 1 asysta, EVAL 20) oraz najlepszy punktujący tego dnia, Nataniel Kolasiński (2o pkt, 5 zbiórek, 2 asysty, EVAL 17).
ŁKS Coolpack Łódź – Sklep Polski MKK Gniezno 87:76
(18:28; 28:13; 20:17; 21:18)
Fot. M. Kowalska
