Zimny prysznic na inaugurację sezonu. Legia Warszawa – ŁKS Łódź 3:0
Piłkarze Łódzkiego Klubu Sportowego przegrali w inauguracyjnym spotkaniu Ekstraklasy sezonu 2023/2024.Bramki dla Warszawskiej Legii strzelał Tomas Pekhart, który skompletował hat-tricka.
Początek spotkania był testem, na co stać obie drużyny. Ełkaesiacy mimo wypełnionego stadionu Legii nie miękli i można by śmiało stwierdzić, że ci kontrolowali grę i tworzyli korzystniejsze sytuację od gospodarzy. Jedynie co mogło zmartwić łodzian, to interwencja medyków po tym jak Dani Ramirez upadł na ziemię i trzymając się za pachwinę. Ten jednak po chwili wrócił i kontynuował spotkanie. Gra z upływem czasu nie zmieniała się, to Reprezentacja Łodzi była drużyną pewniejszą siebie, ale brakowało nadal ostatniego podania, aby zaskoczyć bramkarza Legii.
Koniec końców, cwańsza okazała jednak się ekipa z Łazienkowskiej. W 25 minucie. Tomas Pekhart wykorzystał doskonałe dogranie ze skrzydła, otwierając wynik tego spotkania. Legioniści po tym nie spuszczali tempa i nadal atakowali. W 32 minucie Juergen Elitim nabił rękę Engjëlla Hotiego, przez co arbiter podyktował rzut karny. Do jedenastki podszedł Josue, jednakże Aleksander Bobek fenomenalnie wyczuł intencje kapitana Wojskowych, i obronił strzał Portugalczyka. Spotkanie po tym wyglądało nieco szarpane, ze wskazaniem na ekipie z Kosty Runjaicia. Pod koniec nic już się nie stało się i wynikiem 1:0 dla gospodarzy zakończyła się pierwsza połowa.
Drugą połowę dobrze mogli zacząć biało-czerwono-biali. Kay Tejan po świetnym dograniu wyszedł na pozycje sam na sam z bramkarzem Legii, ale ten za długo czekał na oddanie strzału, a jak zdecydował się oddać, to trafił w słupek… Piłkarskie powiedzenie „Nie wykorzystane okazję lubią się mścić” sprawdziło się w tej sytuacji z korzyścią dla rywali, a strzelcem drugiego gola okazał się ponownie Tomas Pekhart.
Wojskowi nie odpuszczali. Gdy na początku spotkania były pewne nerwowości, to już w drugiej połowie Legia notorycznie wykorzystywała błędy łodzian. W 68. minucie Tomas Pekhart skompletował hat-tricka. ŁKS, mimo że dobrze wyglądał na boisku, to niewiele to dało w kontekście wyniku. Podopieczni Kazimierza Moskala przegrali tak jak w poprzednim sezonie na inaugurację sezonu. Historia więc pokazuje, że ten sezon może nam dostarczyć wielu emocji, a to dopiero początek.
Legia Warszawa – ŁKS Łódź 3:0 (1:0)
Bramki: Tomas Pekhart 25′, 57′ 68′
Legia Warszawa:1. Kacper Tobiasz – 12. Radovan Pankov, 8. Rafał Augustyniak, 5. Yuri Ribeiro – 13. Paweł Wszołek, 99. Bartosz Slisz (82, 26. Filip Rejczyk), 22. Juergen Elitim (61, 28. Marc Gual), 33. Patryk Kun – 27. Josué (73, 21. Jurgen Çelhaka), 7. Tomáš Pekhart (81, 9. Blaž Kramer), 20. Ernest Muçi (73, 39. Maciej Rosołek).
ŁKS Łódź: Aleksander Bobek – Kamil Dankowski, 4. Nacho Monsalve, 88. Adam Marciniak, 37. Piotr Głowacki – 10. Pirulo (82, 23. Maciej Śliwa), 14. Michał Mokrzycki, 16. Dani Ramírez (80, 28. Mieszko Lorenc), 11. Engjëll Hoti (63, 27. Jakub Letniowski), 26. Bartosz Szeliga (64, 18. Kelechukwu Ibe-Torti) – 9. Kay Tejan (80, 20. Piotr Janczukowicz).
FOT. ŁKS ŁÓDŹ/CYFRASPORT