Ireneusz Mamrot: Sportowa złość jest w nas bardzo duża
W sobotę trener Ireneusz Mamrot zaliczył swoją pierwszą porażkę od kiedy przejął Łódzki Klub Sportowy. Opiekun „Rycerzy Wiosny” nie ukrywał, że wynik meczu wynikał z pewnych błędów, a zwłaszcza za małej agresywności.
O meczu:
– Myślę, że z przebiegu gry nie zasłużyliśmy na to, żeby ten mecz przegrać. Na pewno ta pierwsza połowa w naszym wykonaniu nie była dobra, ale spokojnie mogliśmy ten remis utrzymać. Straciliśmy dwie bramki w meczu, gdzie przeciwnik nie miał okazji – pierwsza bramka to uderzenie z dystansu, druga przy naszej biernej postawie wyrzut z autu i w dziewięćdziesiątej minucie faulujemy zawodnika w polu karnym, gdzie na pewno lepiej mogliśmy się zachować. Druga połowa na pewno pod nasze dyktando. Mieliśmy przewagę, może nie były to stuprocentowe okazje, ale kilka razy było groźnie w polu karnym i można było to lepiej rozwiązać. Ta sportowa złość jest bardzo duża, bo już pomimo tego, że już tutaj byliśmy bliżej zwycięstwa, tak uważam, to przynajmniej ten remis byłby dużo lepszym wynikiem, bo to jest zawsze punkt na wyjeździe z dobrym zespołem.
O cofniętej zamianie Sajdaka za Rozwandowicza:
– Dostałem sygnał w tym momencie, że to już jest ostatnia zmiana. I baliśmy się, że może być jeszcze jakaś kontuzja. Wiedziałem, że jeżeli chodzi o kwestię osobową, to limit zmian nie był wykorzystany, ale to była trzecia przerwa i dlatego chcieliśmy dłużej poczekać z tą zmianą.
O stanie zdrowia Łukasza Sekulskiego:
– Niestety nic nie wiemy, czekamy cały czas. Kierownik w tej chwili dzwoni, więc naprawdę nic nie wiem. Sami jesteśmy bardzo zaniepokojeni.
O pracy sędziów:
– Ja przyznam się szczerze, że pierwszy raz w ,życiu spotkałem się z taką sytuacją. To jest dla mnie coś niebywałego. Miałem uwagi do własnego piłkarza i dostałem za to żółtą kartkę. Czasami sędzia techniczny chce na boisku się czymś wykazać, oni ze mną żadnych problemów nie mają i kompletnie nie rozumiem tej sytuacji.
O Tomaszu Nawotce:
– To był dopiero jego pierwszy mecz na prawej obronie. Na pewno te walory w grze ofensywnej jego są. Natomiast na pewno kilka razy gdzieś tam musi poprawić ustawienie, a zwłaszcza być agresywniejszy w odbiorze piłki.