Dobry drybler i uniwersalny żołnierz. Sylwetka Tomasza Nawotki

Nowym zawodnikiem Łódzkiego Klubu Sportowego w tym tygodniu został Tomasz Nawotka, który trafił do Łodzi na zasadzie wypożyczenia z Legii Warszawa. O obrońcę „Rycerzy Wiosny” zapytaliśmy dziennikarza TVP SPORT Piotra Kamienieckiego, który przez wiele lat był związany z portalem Legia.net i śledził poczynania piłkarza od momentu transferu do klubu z Łazienkowskiej.

– Tomasz Nawotka to piłkarz, który początkowo nie uchodził za „krzyczący” talent. Mam przekonanie, że dużo w jego przypadku robiło podejście do pracy i chęć rozwoju. Nie bał się też nowych wyzwań, bo tak postrzegam przesunięcie na prawą obronę przed meczami młodzieżowej Ligi Mistrzów. Przeszłość sprawiła, że teraz mowa o uniwersalnym piłkarzu, który zabezpiecza obie pozycje na swojej flance. Legia wciąż monitoruje piłkarza, choć obecnie trudno byłoby mu rywalizować o miejsce w kadrze mistrzów Polski. ŁKS zyskuje piłkarza, który nie ma obaw, by wdawać się w pojedynki z przeciwnikami, ani spróbować indywidualnej akcji. W pierwszej lidze nie miał problemów z dryblingiem, bo mijał rywali ze skutecznością 60%. Z pewnością drużyna będzie mogła także liczyć na jego dośrodkowania. Korzyścią będzie też jego zaangażowanie w grę defensywną. W poprzednim sezonie notował średnio 5 przechwytów na mecz. – powiedział nam Piotr Kamieniecki. 

23-letni defensor nie mógł narzekać w ostatnim czasie na brak ofert. Oprócz ŁKS-u piłkarza chcieli zakontraktować działacze Śląska Wrocław i Widzewa. Ostatecznie Nawotka zdecydował się na przenosiny do klubu z Alei Unii.

Utalentowany zawodnik pochodzący z Ostródy podczas swojej przygody z piłką nożną został zauważony przez selekcjonerów młodzieżowych reprezentacji Polski i przez pewien okres był regularnie powoływany do kadry U18 i U20. W 2017 roku zaliczył dwa występy w kadrze do lat 20 prowadzonej przez Dariusza Gęsiora. Wystąpił w spotkaniach w ramach Elite League przeciwko Szwajcarii i Włochom.

Nawotka jest bardzo wszechstronnym piłkarzem. Jego nominalną pozycją jest prawa obrona, ale z powodzeniem może sobie poradzić również jako prawy pomocnik. Jak sam wspomniał w rozmowie z ŁKS TV nie ma też problemów z grą na lewej flance. Co ciekawe w rezerwach Legii zdarzało mu się grać nawet jako środkowy napastnik.

Foto: Łukasz Sobala

Nowy nabytek biało-czerwono-białych pomimo młodego wieku ma już sporo doświadczenia na różnych poziomach rozgrywkowych. W seniorach zaczynał od gry w III lidze w Sokole Ostróda. Następnie w Concordii Elbląg posmakował II ligi. W 2014 roku przeniósł się do Legii Warszawa, gdzie grał regularnie w III-ligowych rezerwach i młodzieżowej Lidze Mistrzów. Trzy lata później trafił na wypożyczenie do pierwszoligowego Zagłębia Sosnowiec z którym od razu wywalczył awans do Ekstraklasy. Kolejny sezon był dla Nawotki debiutancki na najwyższym szczeblu rozgrywkowym w Polsce. Choć zanim do tego doszło zaliczył siedem występów (1 bramka) na wypożyczeniu w słowackiej ekstraklasie w barwach MFK Zemplin Michalovce. W rundzie wiosennej sezonu 2018/19 rozegrał 16 meczów w Ekstraklasie. Udało mu się nawet zaliczyć debiutanckiego gola w spotkaniu wyjazdowym z Cracovią.

Tomek ma na swoim koncie 60 spotkań na poziomie I ligi i 16 w Ekstraklasie w barwach klub z Sosnowca i jego doświadczenie może pomóc ełkaesiakom w wywalczeniu awansu do PKO BP Ekstraklasy. 

Profil piłkarza na portalu 90minut.pl

Profil piłkarza na portalu Transfermarkt.pl