Siatkówka

Po marzenia, po awans, po finał! Półfinał Mistrzostw Europy siatkarek już dziś!

Przed rozpoczęciem turnieju nikt nie wieszczył polskim siatkarkom aż tak długiej przygody z czempionatem. Większość ekspertów mówiła, że już samo wyjście z grupy będzie sukcesem. Tymczasem waleczność Polek zaprowadziła je do najlepszej czwórki mistrzostw. Na przeszkodzie do finału i falki o złoto został już tylko jeden krok – Turczynki.

Już od dłuższego czasu Turcja nie jest najdogodniejszym rywalem polskich siatkarek. Polki w starciach z ekipą z pogranicza Europy i Azji ostatni raz wygrały niespełna cztery lata temu. Nie dziwi więc fakt, że według wielu zdecydowanymi faworytkami są gospodynie tego meczu. Za reprezentacją Turcji przemawia jeszcze jeden, ważny aspekt – kibice.

Polki nie raz pokazały już swoje pazury, waleczność i zaangażowanie. Sobotnie starcie z Turczynkami będzie idealną okazją do udowodnienia tego, że kadry trenera Nawrockiego nie można skreślać. Kibice ŁKS-u na pewno będą mieli trzymać za kogo kciuki. Wszak Klaudia Alagierska stała się ostatnio stałą bywalczynią wyjściowej 6, a Aleksandra Wójcik daje bardzo dobre zmiany.

Początek przedostatniego meczu Polek na tym turnieju już dziś o 18:30.

W drugim półfinale również kibicować będziemy mogli „Łódzkiej Wiewiórze”. Kadra Serbii, z nową zawodniczką ŁKS Commercecon Łódź – Katariną Lazović – już o 16 zagra z Włoszkami.