NewsPiłka NożnaWypowiedzi

Sytuacja kadrowa po sparingu z Koroną Kielce

Start nowego sezonu Fortuna 1. Ligi już za niecałe dwa tygodnie. Każda kontuzja w tym momencie może oznaczać osłabienie składu na początku zbliżających się rozgrywek ligowych. Po spotkaniu z Koroną Kielce trener Vicuña wyjaśnił sytuację aktualnie kontuzjowanych zawodników.

Jeszcze przed pierwszym gwizdkiem sędziego w sparingu z Koroną Kielce, kibice ŁKS-u zaniepokoili się nieobecnością w składzie meczowym dwóch hiszpańskich piłkarzy – Pirulo oraz Nacho Monsalve.

– Nie wiem czy obydwaj zagrają w następnym sparingu. Gdybyśmy mieli dzisiaj grać mecz ligowy to Pirulo by się pojawił na boisku, ale w tym przypadku nie chcieliśmy ryzykować. Nacho jest w coraz lepszym stanie, najprawdopodobniej w poniedziałek wróci do treningów z drużyną i w tym przypadku będzie mógł grać w przyszły weekend – zdradził po meczu trener Kibu Vicuña

Fot. ŁKS Łódź

Zaniepokojenie sytuacją zdrowotną w zespole mogło wzrosnąć wśród sympatyków ŁKS-u po samym sparingu z Koroną. W trakcie meczu ze względu na urazy przedwcześnie boisko opuścili Dawid ArndtRicardinho oraz Jan Kuźma.

– Po meczu Dawid nie wyglądał źle. Dokładnego stanu Ricardinho jeszcze nie znamy, nie czuł bólu po meczu, ale teraz nie chodzi dobrze. Janek Kuźma też nie wygląda bardzo źle, nie jestem pewien czy to problem z kolanem czy z łydką, ale też nie wygląda to kolorowo. Po weekendzie będziemy wiedzieć więcej – wyjaśnił po sobotnim sparingu szkoleniowiec Rycerzy Wiosny.

Fot. Łukasz Żuchowski