Przegląd mediów: Historia Maksymiliana Rozwandowicza, zwycięstwa ŁKS-u z mistrzami Polski
Piłkarze Łódzkiego Klubu Sportowego mają za sobą już trzy spotkania w PKO BP Ekstraklasie, w których zgarnęli cztery punkty. Podopieczni Kazimierza Moskala przygotowują się teraz do meczu z aktualnym mistrzem Polski – Piastem Gliwice. Sprawdziliśmy co w ostatnich dniach w prasie i mediach społecznościowych piszą o ŁKS-ie.
Przegląd Sportowy
Człowiek z blizną
– Maksymilian Rozwandowicz przywiózł z Włoch dwie pamiątki: szramę obok oka i srebrny medal.
– Głośny śmiech młodych piłkarzy Włókniarza Pabianice ucichł w sekundę. Jak na komendę. Stojący w jeziorze zawodnicy wlepili wzrok w twarz Maksymiliana Rozwandowicza. Chwilę wcześniej odbił się od niej kamień rzucony przez jednego z kolegów z zespołu. – Chciał puścić kaczkę, a trafił we mnie. Na początku nie czułem bólu. Dopiero kiedy zobaczyłem, że wszyscy się na mnie gapią, dotknąłem skroni. Ręka była cała we krwi – wspomina obrońca ŁKS. – W sumie miałem farta. Centymetr lub dwa i mógłbym stracić wzrok w jednym oku – dodaje.
Cały artykuł dostępny TUTAJ.
Express Ilustrowany
ŁKS. Ekstraklasa pod wrażeniem gry Dani Ramireza
Foto: Art.Repo – Łukasz Żuchowski
– O drużynie ŁKS i jej piłkarzach jest bardzo głośno i to w pozytywnym znaczeniu.
– Oby tak dalej, oby jak najdłużej, oby pochwały przekładały się na… ligowe punkty.
TVPSPORT.PL zaprosił do wyboru najlepszego piłkarza trzeciej kolejki ekstraklasy. Kandydatami byli Joao Amaral z Lecha Poznań, Adam Deja z Arki Gdynia i Dani Ramirez z ŁKS. Głosowanie już po raz drugi w tym sezonie wygrał Dani Ramirez.
Cały artykuł dostępny TUTAJ.
Dziennik Łódzki
ŁKS, bij mistrza! Zwycięskie mecze ełkaesiaków z mistrzami Polski w ekstraklasie
– W 4. kolejce ekstraklasy piłkarze ŁKS zmierzą się z Piastem Gliwice. W przeszłości łodzianie specjalizowali się ogrywaniu aktualnych mistrzów Polski. Jeśli dobrze policzyliśmy, Łódzki Klub Sportowy wygrał dotąd już 35 takich spotkań. Pierwszy już w 1927 roku. Ostatni – jedenaście lat temu. Może zatem i w niedzielę…
– Pierwsze w historii zwycięstwo nad mistrzem Polski ełkaesiacy odnieśli już w premierowej edycji ligi polskiej. 25 września 1927 roku łodzianie okazali się lepsi od Pogoni Lwów, która kilka miesięcy wcześniej zwyciężyła w mistrzostwach Polski (te w 1926 roku rozegrano po raz ostatni systemem nieligowym).
Cały artykuł dostępny TUTAJ.
Twitter:
@Dani10Ramirez jedyny ze 100% obecności w Jedenastkach Kolejki 2019/20, gratulacje dla wszystkich wyróżnionych! https://t.co/2ifG28pB3h pic.twitter.com/xyv1GfZ8kI
— PKO BP Ekstraklasa (@_Ekstraklasa_) August 6, 2019
Weszlo.com
ŁKS i Lech brzydzą się lagą, sprinter Płacheta, maratończyk Poręba
Foto: Lens Strong
– Aż przyjemnie oglądało się ten mecz ŁKS-u z Lechem. Jedna sprawa, że po obu stronach mieliśmy kozaków, którzy nie tylko potrzebują jednego kontaktu z piłką, by ją opanować, ale i są w stanie rzucić podanie na nos przez pół boiska. Druga sprawa – obie drużyny chciały uprawiać piłkę nożną, a nie piłkę główkową.
Cały artykuł dostępny TUTAJ.
ŁKS Commercecon Łódź
Katarina Lazović nową przyjmującą ŁKS-u
Foto: Art.Repo – Łukasz Żuchowski
– Wszystkie formalności zostały dopełnione i cieszymy się, że możemy oficjalnie potwierdzić tę informację. Do grona mistrzyń Polski w sezonie 2019/2020 dołączy utalentowana serbska przyjmująca Katarina Lazović. Nowa Łódzka Wiewióra ma w swoim dorobku m.in. cztery mistrzostwa Serbii czy mistrzostwo Europy juniorek z 2014 roku.
Cały artykuł dostępny TUTAJ.
Dziennik Łódzki
Zmiennicy czekają na szansę. Na kogo postawi trener Kazimierz Moskal w niedzielnym meczu z Piastem?
Foto: Art.Repo – Łukasz Żuchowski
– Trener ŁKS ma przed meczem z Piastem nielichą zagwozdkę? Wojciech Łuczak i Ricardo Guimarães Guima dali w meczu z Lechem dobrą zmianę. Na pierwszą szansę czeka m.in. Kamil Juraszek, a na kolejną – Patryk Bryła oraz Łukasz Sekulski.
– Już w okresie przygotowawczym zwróciłem uwagę na bardzo mocną konkurencję na każdej pozycji. Moim zdaniem ŁKS obecnie jest w stanie bez szkody dla jakości gry wymienić trzy lub cztery ogniwa, więc nie zazdroszczę trenerowi Kazimierzowi Moskalowi, choć ponoć od przybytku głowa nie boli – mówi Jakub Olkiewicz z portalu weszlo.com.
Cały artykuł dostępny TUTAJ.
Łączy nas piłka
[Młodzież Ekstraklasy] Jan Sobociński – skazany na ŁKS i środek obrony
Foto: Lens Strong
– Łódzki Klub Sportowy był mu od zawsze pisany. Przecież już jako dzieciak gościł na stadionie przy al. Unii Lubelskiej 2. Wtedy jednak obiekt ten wizytował, idąc za rękę z ojcem. Od roku stara się uprzykrzać jak może życie rywalom, którzy rywalizują z jego drużyną. Jan Sobociński to symbol młodej krwi ŁKS-u.
– W dzieciństwie sporo czasu spędzałem na podwórku, grając w piłkę z kolegami. Ojciec widząc mój zapał, dlatego postanowił pewnego dnia zabrać mnie na trening. Akurat dowiedział się, że ŁKS prowadzi nabór. Dostałem się z pierwszego rzutu. Z licznej na samym początku grupy z czasem, w toku selekcji, zaczynali odpadać kolejni chłopacy. Eliminowano najsłabsze ogniwa, z kolei ci rokujący najlepiej zostali – opowiada Sobociński. Był jednym z tych szczęśliwców, którzy ostali się do samego końca. Teraz spotyka go nagroda: gra w klubie swojego dzieciństwa w ekstraklasie. – Czuję z tego powodu dumę i satysfakcję – przyznaje rodowity łodzianin. Chłopak wychowany w miłości do biało-czerwono-białych i wychowany przez ŁKS na piłkarza.
Cały artykuł dostępny TUTAJ.