Fortuna 1. LigaPiłka Nożna

O rywalu… Miedź Legnica

Już we wtorek piłkarze Łódzkiego Klubu Sportowego podejmą legnicką Miedź. I choć z pozoru oba kluby są od siebie z goła inne, to w kilku aspektach są jednak do siebie podobne.

Miedź Legnica to klub założony w 1971 roku. W swojej niespełna pięćdziesięcioletniej historii „Miedzianka” zaledwie przez jeden sezon występowała na boiskach najwyższej klasy rozgrywkowej w naszym kraju, jednak nie przeszkodziło jej to w zdobyciu Pucharu Polski w sezonie 1991/92.

Co na pierwszy rzut oka łączy ŁKS i Miedź? Zaledwie jeden sezon spędzony w ekstraklasie po jej awansie. W kampanii 2018/19 piłkarze z Legnicy występowali na boiskach Lotto Ekstraklasy jako beniaminek, jednak ich przygoda z krajową elitą potrwała zaledwie jeden sezon. Rok później ten niechlubny rekord powtórzyli piłkarze z Łodzi. Dzisiaj oba kluby, z lepszym bądź gorszym skutkiem, walczą o wyjście z Fortuna 1 Ligi.

Od awansu do ekstraklasy „Miedzianka” była o krok już w poprzednim sezonie. Po zajęciu 5 miejsca w tabeli legniczanie zapewnili sobie prawo udziału w barażach o promocję do wyższej ligi. Na ich nieszczęście jednak w półfinale tego miniturnieju eliminacyjnego lepsi okazali się gracze Radomiaka Radom, którzy wygrali to spotkanie 3:1.

Latem więc przez Miedź przeszło małe tornado. Klub opuściło wówczas aż 16 piłkarzy – Grzegorz Bartczak, Damian Byrtek, Adam Chrzanowski, Aboubacar Condé, Dawid Kort, Kacper Kostorz, Wojciech Łobodziński, Patryk Makuch, Marquitos, Jan Ostrowski, Artur Pikk, Omar Santana, Josip Šoljić, Marcin Warcholak, Łukasz Załuska, Mateusz Zatwarnicki – którzy w znacznej większości wylądowali w innych klubach 1 ligi, ekstraklasy, a nawet i w zagranicznych drużynach.

W ich miejsce w klubie zameldowała się cała masa nowych piłkarzy: Bartosz Bartkowiak, Michał Bednarski, Marcin Biernat, Bruno Garcia, Krzysztof Danielewicz, Jędrzej Grobelny, Mehdi Lehaire, Igor Lewandowski Patryk Maciejewski, Szymon Matuszek, Kamil Niewiadomski, David Panka, Adrian Petk, Dani Pinillos, Wiktor Pleśnierowicz, Damian Tront, Paweł Tupaj, Kamil Zapolnik, Hubert Kwolek a także Krzysztof Drzazga, o którego Miedź wygrała rywalizację z ŁKS-em.

Jak pokazała ligowa rzeczywistość – istna rewolucja kadrowa w pewnym stopniu przyniosła zamierzony skutek. Od początku sezonu Miedź Legnica plasuje się w okolicach strefy barażowej, która przed sezonem zapowiadana była jako plan minimum na obecną kampanię.

Początek spotkania dwóch zespołów aspirujących do powrotu do PKO BP Ekstraklasy zaplanowano na wtorek, 1 grudnia, na godzinę 20:30