Piłka NożnaTransferyWypowiedzi

Marek Kozioł: Wolę więcej robić niż mówić

Łódzki Klub Sportowy ogłosił pozyskanie nowego golkipera, Marka Kozioła. Możemy go lepiej poznać za pośrednictwem wywiadu, który udzielił ŁKS TV – opowiedział m.in o bronieniu rzutów karnych, powodach dołączenia do Rycerzy Wiosny, czy o roli mentora w drużynie.

O tym czemu dołączył do zespołu ŁKS-u:

– Na pewno ambicja, chęć rozwoju i ambitny który jest przed tym klubem. Nawet to co widzimy za naszymi plecami (powstające pozostałe trybuny Stadionu Króla – przyp.red.) to dobitnie świadczy o tym, że ŁKS chce się rozwijać, chce piąć się na szczyt.

O tym co chciałby osiągnąć z Rycerzami Wiosny:

– Ja też jestem takim człowiekiem, który nie lubi dużo się wypowiadać, wolę więcej robić niż mówić. Celem samym w sobie jest najbliższy mecz i wygranie go, zdobycie trzech punktów. Duży cel składa się z tych małych, pojedynczych kroków, które trzeba robić i iść do przodu, piąć się w górę.

O tym jakim bramkarzem jest Kozioł według niego samego:

– Nie lubię się sam oceniać, ale to co powiedziałem – wolę więcej robić niż mówić. Mam swój charakter, myślę, że dążę do celu wszelkimi środkami i zawsze chcę stawać za drużyną i pomagać jej w osiąganiu dobrego rezultatu.

O bronieniu rzutów karnych:

– Recepty jakiejś jednej nie ma. Zawsze staram się wczuć w rolę strzelającego i wyczuć jego intencje. Też nie lubię być określany mianem specjalisty od tych rzeczy, bo to nakłada na mnie niepotrzebną presję. Po prostu tak się zdarzyło, że udało się w życiu obronić kilka rzutów karnych także mam nadzieję, że ta seria będzie kontynuowana. 

O swoich bramkarskich wzorach:

– Jak byłem młodszy miałem swoich idoli – czy to Jurka Dudka, czy to Edwina van der Sara, Hugo Llorisa. Teraz jak już jestem troszkę starszy, wiadomo, że jak oglądam mecze to skupiam się między innymi na grze bramkarzy i analizuję, wyciągam z nich to co najlepsze i staram się przekładać na siebie.

O tym czy przy swoim wysokim wzroście próbował sił w innych dyscyplinach:

– Nie, myślę, że od początku byłem nastawiony na piłkę nożną. Wiadomo, że w szkole, czy to w podstawówce, czy to liceum, czy to w gimnazjum są przeróżne zawody, przeróżne dyscypliny. Także ogólnorozwojowo też jestem dobrze przygotowany, ale ja byłem zawsze nastawiony na piłkę nożną. Kochałem to robić, kocham to robić i będę kochał.

O tym czy jest przygotowany do zostania mentorem dla młodych bramkarzy łódzkiego klubu:

– Ja jestem sobą i mam nadzieję, że się dobrze zaaklimatyzuję w szatni i złapiemy wspólny język. A nazywanie mnie, czy kogokolwiek mentorem to już musi przyjść samo i spokojnie będziemy sobie razem pracować.

O tym czy mimo doświadczenia będzie odczuwał tremę przed debiutem na Stadionie Króla:

– Na pewno tak. Trema, czy stres przed meczem to jest normalna rzecz. Zawsze się pojawia, jednak mija już w momencie wejścia na rozgrzewkę, w momencie pierwszego gwizdka sędziego. Myślę, że to jak najbardziej wpływa na plus.

O swoich wspomnieniach z Łodzią:

– I przyjemne i mniej przyjemne. Kiedyś za małolata na tym stadionie, na starym stadionie, ale w tym samym miejscu w takim turnieju młodzieżowym zdobyliśmy Mistrzostwo Polski, ja też zostałem uznany najlepszym bramkarzem, także na pewno wspomnienia, które siedzi we mnie od tego momentu. A z tych mniej miłych wspomnień no to wiadomo, mecze z ŁKS-em różnie się układały. Ja tam swoje dokładałem, ale o tym może lepiej nie mówmy.

O tym jak Kozioł przygotowuje się do meczu:

– Mam swoje sposoby. Przede wszystkim trzeba się skupić na tym co się robi. Przygotować się odpowiednio przez cały tydzień do meczu, który jest najważniejszy. Trzeba tym żyć i być na to przygotowanym – przygotować się, skoncentrować odpowiednio, nastawić mentalnie. Później to już musi być ogień.

O tym jak spędzi czas przed rozpoczęciem okresu przygotowawczego:

– Na pewno trzeba troszkę odpocząć. Ciężki sezon za nami, ciężki tamten rok też, był jaki był, mam nadzieję, że przeszedł już całkowicie do historii. Trzeba odpocząć, naładować baterie i wracać z pełnym zaangażowaniem.

Fot. ŁKS Łódź


Warning: Unknown: write failed: Disk quota exceeded (122) in Unknown on line 0

Warning: Unknown: Failed to write session data (files). Please verify that the current setting of session.save_path is correct () in Unknown on line 0