Fortuna 1. LigaPiłka NożnaWypowiedzi

Maciej Dąbrowski: To był dobrze przepracowany obóz

Ostatnie dni piłkarze Łódzkiego Klubu Sportowego spędzili na obozie przygotowawczym w Woli Chorzelowskiej. Całe zgrupowanie, ale i dotychczasowy okres przygotowawczy pod okiem trenera Vicunii, na łamach ŁKS TV podsumował Maciej Dąbrowski.

To był dobrze przepracowany obóz

Ełkaesiacy w Woli Chorzelowskiej spędzili 9 dni, w trakcie których nie tylko trenowali, ale i rozegrali dwa sparingi kolejno ze Stalą Mielec i Stalą Rzeszów. Zdaniem doświadczonego obrońcy cały obóz był dobrze przepracowanym czasem.

– Na pewno był to dobrze spożytkowany czas. Dużo treningów, dużo intensywnych treningów, ciężka praca, dobrze przepracowany. Dwa sparingi – pierwszy, tak jak było widać, zagraliśmy na dużej świeżości, bo byliśmy dwa dni w treningu. Ze Stalą Mielec bardzo dobrze to wyglądało. Drugi sparing wyglądał troszeczkę gorzej, ale też było widać gdzieś tam nasze zmęczenie, bo w treningu wszystko nam się namnożyło w nogach. Ale wydaje mi się, że obóz bardzo dobrze przepracowany.

Starsi piłkarze starają się scalić drużynę

Po odejściu z ŁKS-u Arkadiusza Malarza najbardziej doświadczonym piłkarzem w kadrze ełkaesiaków został właśnie Maciej Dąbrowski. Stoper na łamach ŁKS TV podsumował pracę całej starszyzny w drużynie, która ma za zadanie scalić zespół.

– Nie czuje się najstarszy. Jest jeszcze Adam, jest Kuba Tosik, który jest w moim wieku. Na pewno gdzieś przychodzi taki czas, że jesteśmy starsi, jest dużo młodych chłopaków, dużo chłopaków przyszło też teraz zagranicznych, ale też fajnie się wkomponowali w drużynę. My starzy gdzieś tam scalamy tą drużynę i próbujemy się scalić jeszcze bardziej, żeby ta drużyna grała w jednym kierunku i dążyła do upragnionego celu.

Trener Vicunia wprowadził zmiany w sferze mentalnej

Kibu Vicunia jest już piątym trenerem, który w Łódzkim Klubie Sportowym prowadzi Macieja Dąbrowskiego. Doświadczony stoper podzielił się swoimi spostrzeżeniami odnoście zmian, które do drużyny wniósł hiszpański szkoleniowiec.

– Wydaje mi się, że drużyna coraz bardziej się scala. Trener Vicunia wprowadził chyba taki nieco większy luz w tej drużynie i to też gdzieś widać na boisku. Widać to na boisku, poza boiskiem, widać jak funkcjonujemy teraz w szatni, także wydaje mi się, że tutaj od strony mentalnej jest duża, duża poprawa.

fot. ŁKS Łódź