Fortuna 1. LigaNewsPiłka Nożna

ŁKS w Side. Intensywny dzień na boisku

Pierwszy pełny dzień zgrupowania w tureckim Side upłynął ełkaesiakom pod znakiem dużej intensywności. Dwa treningi na boisku, w tym jeden bardzo intensywny – tak upłynął drugi dzień obozu.

Sztab szkoleniowy zaplanował dwie sesje treningowe i do poniedziałku tak będzie wyglądał każdy plan dnia. W sobotę na tapet trafiła gra obronna całego zespołu, lecz zanim piłkarze rozpoczęli trening, głos na środku boiska raz jeszcze zabrał hiszpański trener.

Cały czas koncentrujemy się na pracy. Ta praca wkrótce się nam zwróci. Przed nami mocne dwa dni, a później sparing. Nie zamierzamy odpuszczać. Musimy mocno zacząć drugą fazę przygotowań – powiedział piłkarzom trener Kibu Vicuña przed rozpoczęciem zajęć.

Skuteczny pressing, odbiór piłki i działania zespołowe na boisku – to głównie ćwiczyli dziś ełkaesiacy. Łatwo nie było, bo zajęcia były naprawdę intensywne i wymagające.

Jednym z elementów sobotnich zajęć było ponadto bieganie wytrzymałościowe. Tu z kolei prym wiedzie na razie Oskar Koprowski, bo kiedy innych raz czy dwa przytkało na chwilę, nasz obrońca uśmiechał się tylko pod nosem i ruszał chwacko dalej.

Z kolei w trakcie drugiego sobotniego treningu ełkaesiacy szlifowali obronę przy stałych fragmentach gry, przy czym zmieniały się tutaj i formacje defensywne, i te które próbowały zmieścić piłkę w bramce. – Kurczę, takie piłki z boku dorzucili i dwie nam „wsadzili”. A Wam ile? – zapytał Adam Marciniak. – My się nie daliśmy. Na zero – odparł Maciej Dąbrowski. W sobotę nie zabrakło też gierek „8 na 4”, a także „11 na 11”.