Fortuna 1. LigaPiłka NożnaWypowiedzi

Kibu Vicuña: Będziemy głównie grać w ataku pozycyjnym, ale musimy być bardzo skoncentrowani

W najbliższa niedzielę ełkaesiacy zmierzą się na własnym boisku, z Resovią Rzeszów. Przed tym spotkaniem, trener biało-czerwono-białych, opowiadał na pytania dziennikarzy. 

O wyborze młodzieżowca

– Mamy Dawida Arndta, Piotra Gryszkiewicza, Kelechukwu, Jana Kuźmę. Cały tydzień z drużyną trenują Mikołaj Lipień i Darek Gmosiński. Mamy kilka opcji – zobaczymy co się wydarzy.

O Resovii

– Resovia grała dobrze z Koroną. Stracili bramkę trochę przypadkowo. Mieli sytuacje bramkowe. Jest to solidna pierwszoligowa drużyna, która gra w formacji 4-4-2. Oddają dużo strzałów na bramkę rywali. Musimy pokazać swoją najlepszą wersję, jeśli chcemy zgarnąć trzy punkty. Przeciwko Resovii nie jest łatwo stworzyć sobie sytuację bramkową. Oni też nie stwarzają sobie dużo sytuacji, choć dużo oddają strzałów. Korona Kielce nie potrafiła ich zdominować. Ich mecze są bardzo wyrównane. Chcemy dominować i kontrolować mecz. Resovia ma piłkarzy, dobrze grających przy stałych fragmentach gry, jak np. Komor, który ma ekstraklasowe doświadczenie. Boczni obrońcy, Jaroch i Adamski często włączają się do akcji ofensywnych. W środku pola, nominalnie grają Wasiluk i Mróz. Mają inne możliwości w ataku. Gra tam też Antonik i Wróbel. Mają dobrych zawodników. – Dla mnie środek pola Resovii nie jest ich najsłabszym punktem. To jest solidna drużyna. Oczywiście w naszej grze, obsada pomocników jest bardzo ważna.

O poprawie w grze, względem meczu ze Stomilem

– Mecz ze Stomilem nie był najlepszy w naszym wykonaniu i mówiłem to już po jego zakończeniu. Strzeliliśmy dwa gole po stałych fragmentach gry i też pracowaliśmy nad tym. To jest ważne. Brakowało kontroli nad meczem, z piłką przy nodze. Strzeliliśmy ładnego gola, w ostatniej minucie. Piłka nożna nie wie czego potrzebujesz. Mecz z Koroną rozegraliśmy dobrze, mieliśmy sytuacje, a nie strzeliliśmy bramki. Ze Stomilem mieliśmy osiem sytuacji mniej, a strzelamy trzy gole. Chcemy grać lepiej niż ze Stomilem. Na to pracujemy i tak trenujemy. Mam nadzieję, że będziemy grać lepiej, nie tylko z piłką przy nodze, ale też bez piłki.

O tym, jak może wyglądać to spotkanie

– Ważne będzie otwieranie gry i budowanie akcji. To może być mecz, gdzie głównie będziemy grać w ataku pozycyjnym, ale też musimy być bardziej skoncentrowani, na ich kontrach i stałych fragmentach gry. Musimy bronić dobrze i zagrać kompletny mecz. Jeszcze nie zdecydowaliśmy się, jaki zespół wystawimy w niedzielę. Mamy jeszcze jutro trening i zobaczymy jaka drużyna zagra, od początku.

Foto: ŁKS Łódź / Cyfrasport