Fortuna 1. LigaNewsPiłka Nożna

Jan Sobociński odchodzi z Łódzkiego Klubu Sportowego

Wraz z końcem rozgrywek ligowych w 2021 roku, z Łódzkim Klubem Sportowym żegna się Jan Sobociński. Wychowanek klubu z al. Unii Lubelskiej 2 brał udział w rundzie jesiennej Fortuna 1. Ligi po tym, jak został wypożyczony z Charlotte FC, z którym kontrakt podpisał na początku tego roku.

Wychowanek Łódzkiego Klubu Sportowego zadebiutował w biało-czerwono-białych barwach 14 września 2016 roku, w meczu Okręgowego Pucharu Polski z Górnikiem Łęczyca. Na kolejną szansę musiał już poczekać nieco dłużej, a droga do pierwszej drużyny klubu z al. Unii Lubelskiej 2, powiodła go aż nad Bałtyk.

W sezonie 2017/18 Sobociński został wypożyczony do Gryfa Wejherowo. Tam rozegrał w pełni rundę wiosenną (poza starciami z ŁKS-em i Błękitnymi Stargard), zaliczając w barwach pomorskiego klubu jedną bramkę oraz jedną asystę. Przyczynił się także do dobrej postawy wejherowian, którzy zaliczyli wówczas rajd z piekła do nieba – na początku wiosny startowali z 18. miejsca w tabeli, a rozgrywki ostatecznie zakończyli zajmując 9. lokatę.

Młody łodzianin wdarł się do pierwszego składu „Rycerzy Wiosny” po powrocie z wypożyczenia, w pamiętnym sezonie 2018/19. Trener Kazimierz Moskal postawił na niego w trzeciej kolejce rozgrywek, w meczu z Termaliką Bruk-Bet Nieciecza, co okazało się strzałem w dziesiątkę! Sobociński zaliczył wówczas swojego debiutanckiego gola dla ŁKS-u, który zadecydował o zdobytym punkcie z ówczesnym spadkowiczem z Ekstraklasy. Od tamtego momentu nie oddał on swojego miejsca na placu gry, dokładając jeszcze jedną bramkę strzeloną z Wartą Poznań i walnie przyczyniając się do powodzenia tej kampanii, zakończonej awansem do Ekstraklasy. Wychowanek ŁKS-u dołożył do tego także grę w reprezentacji U-20 oraz powołanie na Mistrzostwa Europy U-21.

Podobnie, jak w przypadku ŁKS-u, tak w przypadku Janka nie wszystko poszło pomyślnie w kolejnych latach. Gra w Ekstraklasie, następnie spadek z najwyższej klasy rozgrywkowej i nieudana walka o powrót do niej w poprzednich rozgrywkach – mimo tych gorszych wspomnień, wychowanek klubu z al. Unii Lubelskiej 2 będzie zapamiętany w swoim domu za te lepsze chwile.

Ostatecznie licznik Sobocińskiego w ŁKS-ie zatrzymał się na 95 spotkaniach, w których zaliczył 6 bramek. Teraz przed młodym stoperem czas na kolejny krok – w 2022 roku rozpocznie nową przygodę w barwach amerykańskiego Charlotte FC, które zadebiutuje w rozgrywkach Major League Soccer.

Janek, dziękujemy ci za wszystko, powodzenia za oceanem!