Derby juniorów. Zapowiedź meczu CLJ U-17 z Widzewem

Choć w ten weekend seniorzy Łódzkiego Klubu Sportowego nie zagrają na Stadionie Króla, tak nie oznacza to, że w Łodzi nie będzie można doświadczyć piłkarskich emocji. W sobotni poranek na boiskach Akademii ŁKS-u przy ulicy Minerskiej młodzi ełkaesiacy podejmą w derbowym pojedynku Widzew, w ramach 12. kolejki Centralnej Ligi Juniorów U-17. To spotkanie może okazać się kluczowe w kontekście walki o utrzymanie w lidze, zarówno dla jednej, jak i drugiej drużyny.

Młodzi zawodnicy Akademii Łódzkiego Klubu Sportowego, którzy reprezentują biało-czerwono-białe barwy w Centralnej Lidze Juniorów U-17 walczą aktualnie o utrzymanie na tym poziomie rozgrywkowym. Po rozegraniu jedenastu spotkań aktualnie zajmują przedostatnie, 7. miejsce, zaś z ligi spadają ostatnie dwie drużyny. Na 3 kolejki przed końcem sezonu do bezpiecznej lokaty ełkaesiacy tracą pięć punktów, jednak co ważne, już w sobotę część tej straty będą mogli odrobić, jeśli wygrają w derbach Łodzi z Widzewem, bo to właśnie ta drużyna jest na 6. miejscu.

Źródło – 90minut.pl

Wygrana biało-czerwono-białych będzie pierwszym krokiem ku wywalczeniu utrzymania w lidze, choć kluczowe będą wyniki dwóch kolejnych kolejek. Ełkaesiacy w ostatnich dwóch spotkaniach spotkają się kolejno z ostatnim Stomilem (do tej pory brak wygranej) oraz zajmującą trzecie miejsce Legią. Widzew zaś zmierzy się z AP Jagiellonią Białystok (4. lokata) oraz Escolą Varsovia, będącą wiceliderem ligi. Zawodnicy spod herbu przeplatanki poza walką o dobre rezultaty w trzech ostatnich meczach będą musieli więc liczyć także na ewentualne potknięcia przeciwników.

Trzon zespołu reprezentującego ŁKS w Centralnej Lidze Juniorów U-17 tworzą zawodnicy z roczników 2005 i 2006, którzy wywalczyli awans do niej, zimą pokonując w barażach Stomil Olsztyn. W tej grupie znajdują się m.in Jan Łabędzki (syn byłego piłkarza ŁKS-u, Michała Łabędzkiego), Michał Koszur czy Dominik Stanny (obydwaj trenują z rezerwami biało-czerwono-białych). W kluczowej fazie sezonu dużym wzmocnieniem może okazać się powrót do zdrowia Kacpra Popławskiego – napastnika, który większość wiosny stracił ze względu na kontuzję, ale teraz po powrocie może dołożyć od siebie kilka bramek, która pomogą ełkaesiakom utrzymać się w lidze.

Spotkanie zostanie rozegrane już jutro, w sobotę, na terenie Akademii ŁKS-u przy ul. Minerskiej. Pierwszy gwizdek o godzinie 11:00 – wstęp bezpłatny.