Piłka Nożna

Czas na pierwszy sparing! ŁKS gra z FK Radnicki Nisz

Po ponad dwóch tygodniach ciężkich treningów ełkaesiacy w czwartek rozegrają pierwszy mecz kontrolny podczas przygotowań do rundy wiosennej rozgrywek Fortuna I ligi. Rywalem Łódzkiego Klubu Sportowego będzie siódmy zespół ligi serbskiej – FK Radnicki Nisz. Spotkanie rozpocznie się o godzinie 14:00 czasu polskiego.

Szansa dla nowych 

Czwartkowy sparing będzie pierwszym sprawdzianem dla nowych piłkarzy, którzy dołączyli do klubu z al. Unii w zimowym okienku transferowym. Szansę od trenera Stawowego powinna dostać cała trójka – Adam Marciniak, Mikkel Rygaard i Piotr Janczukowicz. Wszyscy wymienieni gracze podczas okresu przygotowawczego chcą przekonać do siebie sztab szkoleniowy, a dobry występ w meczach kontrolnych może ich tylko przybliżyć do wyjściowej jedenastki na wiosenne spotkania w lidze i Pucharze Polski.

Ligowy średniak z sukcesami

Zespół FK Radnicki Nisz możemy określić mianem średniaka ligi serbskiej. Po awansie do najwyższej klasy rozgrywkowej w 2012 roku drużyna osiągała miejsca głównie w środku stawki, choć w sezonach 2017/18 i 2018/19 zespół sięgnął po dwa medale – srebrny i brązowy. Dzięki temu drużyna z Niszu miała możliwość reprezentowania Serbii w Lidze Europy. W 2018 roku FK Radnicki w pierwszej rundzie eliminacji poradziło sobie z maltańską Gżirą United, ale odpadło w drugiej z Maccabi Tel Awiw (Izrael). W sezonie kolejnym Serbowie zakończyli udział w pucharach już na pierwszej przeszkodzie. Wówczas w dwumeczu silniejsza okazała się Flora Tallin z Estonii. 

Obecnie zespół plasuje się na siódmym miejscu w serbskiej ekstraklasie z 30 punktami na koncie. Najlepszym strzelcem zespołu w rundzie jesiennej był Dusan Stoiljković, ale zimą zmienił klub i teraz występuje w FK Novi Pazar. Do czołowych zawodników FK Radnicki należą skrzydłowy Nenad Gavrić, pomocnik Petar Djuricković i obrońca Nikola Stevanović. Dużo oczekuje się po pozyskanym niedawno z Vojovodiny Nowy Sad – Ognjenie Djuricinie.

Czwarty sparing rywali

Serbowie mają już za sobą trzy rozegrane mecze kontrolne podczas obozu w Turcji. W pierwszych dwóch sparingach przegrali 0:3 z Jagiellonią Białystok oraz z rosyjską Ałaniją Władykaukaz 3:5. W minioną sobotę podopieczni Vladimira Gacinovicia pokonali 2:1 ukraiński Inhułec Petrowe. 

Znani ligowcy z przeszłością w FK Radnicki Nisz

W historii klubu z Niszu występowało wielu zawodników, którzy później mieli szansę zaprezentować się na polskich boiskach. Obecnie w kadrze FK Radnicki jest Aleksandar Kovacević, który występował w Śląsku Wrocław i Lechii Gdańsk. W rundzie jesiennej barw serbskiego klubu bronił Uros Djuranović (znany z gry w Koronie Kielce), ale przeniósł się na początku stycznia do Rumunii. Na polskich boiskach grali także m.in.: Milan Borjan (Korona Kielce), Dorde Crnomarković (Lech Poznań, Zagłębie Lubin), Damir Kojasević (Górnik Łęczna, Jagiellonia Białystok), Erik Jirka (Górnik Zabrze), Vlade Lazarevski (Groclin Dyskobolia, Polonia Warszawa), Aleksandar Todorovski (Zagłębie Lubin, Polonia Warszawa) oraz Vladimir Volkov (Lech Poznań).

Ełkaesiacki akcent

Jeden zawodnik w swojej karierze reprezentował barwy zarówno Łódzkiego Klubu Sportowego jak i FK Radnicki Nisz. Jest to Aleksandar Radunović. Serbski obrońca trafił do ŁKS z Korony Kielce i grał w naszym klubie w latach 2005-06. Wystąpił w 19 spotkaniach biało-czerwono-białych. 40-latek po zakończeniu kariery został trenerem i do niedawna pracował w Legii Warszawa jako asystent Aleksandara Vukovicia. Po zwolnieniu Serba i zatrudnieniu Czesława Michniewicza, stracił pracę.

Aleksandar Radunović podczas pracy w Legii Warszawa (fot. Marcin Szymczyk)

Niezbyt lubiany rywal Drago

Dobrych wspomnień z meczów z FK Radnicki Nisz nie ma jedyny Serb w szeregach biało-czerwono-białych. Dragoljub Srnić podczas swojej kariery w lidze serbskiej rywalizował z tym rywalem siedmiokrotnie i tylko raz jego drużyna FK Cukaricki cieszyła się ze zwycięstwa. Bilans 29-latka w starciach z najbliższym przeciwnikiem ŁKS-u to jedna wygrana, trzy remisy i trzy porażki. 

  

O wyniku i szczegółach meczu poinformujemy jutro na naszej stronie i kanałach społecznościowych (Facebook, Twitter).