Fortuna 1. LigaPiłka NożnaWypowiedzi

Bartosz Szeliga: Od momentu zmiany trenera odczuliśmy jakąś taką energię pozytywną

Po wygranej w zaległym meczu z Puszczą Niepołomice, Bartosz Szeliga podsumował  spotkanie w ŁKS TV. Defensor łodzian nie ukrywał, zadowolenia po zdobyciu 3 puntów, podkreślił również, że w zespole po zmianie trenera zmieniła się energia, chęć oraz motywacja do działania.

O dobrym impulsie dla drużyny po wejściu na boisku:

Takie dostałem wytyczne od trenera, aby rozruszać tę stronę, żeby szukać, zejść do środka, bo widzieliśmy, że Puszcza broniła się 5 zawodnikami z tyłu. Środek był mocno zagęszczony plus linia pomocy bardzo nisko, więc ciężko było się tamtędy przebić środkiem. Chcieliśmy szukać trochę bocznych sektorów boiska. Bardzo cieszę, że wróciłem po takim delikatnym urazie. Dostałem swoje minuty i fajnie, że wygrywamy ten mecz 2:0, bo było to zaległe spotkanie, po którym dopisujemy 3 punkty i naprawdę daje nam to tak takiego kopa do pracy i pozytywną namiastkę tego, co będzie nas czekać w przyszłości.

O bohaterze poprzedniego spotkania:

– Nacho strzelił bramki. Bardzo się z tego powodu cieszę. Ten chłopak zasługiwał na to, żeby grać i strzelać gole. Widać, że ma taką iskierkę do tego jako środkowy obrońca. Swoje też wycierpiał w poprzednie rundzie, mało grał, mało był w ogóle na treningu z nami, więc tym bardziej pokazuje to takie zacięcie i wole walki.

O tym jak bardzo było to ważny triumf pod względem psychologicznym:

– Bardzo ważny, bo to mecz zaległy i od tego spotkania można powiedzieć, ważyło się wiele i wiele zależnych. Osobiście bardzo cieszę się, że wygraliśmy, bo da nam to takiego kopa, że jesteśmy blisko. Zaraz możemy atakować 3 pozycję, więc jesteśmy pozytywnie nastawieni, ale też nie popadamy w huraoptymizm. Wiemy, jak takie mecze potrafią być niebezpieczne, który jest przed nami. Mam nadzieję, że to zwycięstwo też wleje w nas taką pewność siebie to, że potrafimy grać w piłkę, potrafimy wygrywać, bo gdzieś to się też ostatnio zatarło. Będziemy szli do przodu, bo tam jest nasze miejsce.

O wadze zwycięstwa z Puszczą w Łodzi:

– Ja nawet pamiętam taki mecz 4-4 tutaj był. Jeszcze nie byłem wtedy zawodnikiem ŁKS-u i dużo się o tym mówiło. Na szczęście dzisiaj pokazaliśmy wolę walki i charakter, bo to też nie był łatwy mecz. Widać było, jakie Puszcza postawiła warunki w defensywie, ciężko było się przebić, czekali na swoją szansę z kontrataku czy też po stałym fragmencie, natomiast kluczowym momencie to my okazaliśmy się lepsi.

O przygotowaniach do meczu ze Stomilem:

– tak samo, jak do każdego kolejnego, pewni siebie. Taką pewność na pewno zdobyliśmy tym spotkaniem i pokorą oraz szacunkiem do przeciwnika, ale z chęcią wygrania. Stać nas na to i nie wiem co tu więcej powiedzieć, bo tu nie ma co gadać, tylko trzeba wyjść na boisko w sobotę o 17 i to pokazać.

O dobrych wspomnieniach po ostatnim meczu w Olsztynie:

– Tak, strzeliłem swoją premierową bramkę w ŁKS-ie, wygraliśmy ten mecz 3-0, było to dobre spotkanie, więc liczę na powtórkę. Dzisiaj byłem blisko, był słupek. Mam nadzieję, że w sobotę coś wpadnie.

O zamieszaniu w akcji bramkowej:

– tak tak, brałem czynny udział w tej w tej bramce, więc tym bardziej się cieszę.

O odczuciach w szatni po zamianie trenera:

– Pomysł grania jest nadal ten sam. To jest bardzo podobna filozofia, natomiast od momentu zmiany trenera odczuliśmy jakąś taką energię pozytywną, taką chęć do działania, pomimo że może coś nie wyjść, może się nie udać, to idziemy dalej. Moje odczucia są takie, że ta energia, chęć i motywacja do działania się zmieniła. Myślę, że to mocno wpłynęło na naszą postawę.

 O końcu sprzedaży karnetów na rundę wiosenną:

– Zapraszam na ŁKS, na taki piękny stadion, nie obiecuję, że za każdym razem będziemy wygrywać, bo to też nie jest sztuką obiecać, najważniejsze jest to, żeby być z nami w tych dobrych, ale i też w tych złych momentach, także kibicu, jeśli chcesz być z nami, wtedy kiedy jest źle i wtedy kiedy jest dobrze, zapraszam cię po zakup karnetu.

Fot. ŁKS Łódź/Cyfrasport


Fatal error: Uncaught Error: Call to undefined function Smush\Core\Parser\str_starts_with() in /home/platne/serwer15199/public_html/lksfans_nowa/lksfans_nowa/wp-content/plugins/wp-smushit/core/parser/class-image-url.php:119 Stack trace: #0 /home/platne/serwer15199/public_html/lksfans_nowa/lksfans_nowa/wp-content/plugins/wp-smushit/core/parser/class-image-url.php(98): Smush\Core\Parser\Image_URL->is_scheme_missing_from_original() #1 /home/platne/serwer15199/public_html/lksfans_nowa/lksfans_nowa/wp-content/plugins/wp-smushit/core/parser/class-image-url.php(91): Smush\Core\Parser\Image_URL->prepare_absolute_url() #2 /home/platne/serwer15199/public_html/lksfans_nowa/lksfans_nowa/wp-content/plugins/wp-smushit/core/lazy-load/class-lazy-load-transform.php(337): Smush\Core\Parser\Image_URL->get_absolute_url() #3 /home/platne/serwer15199/public_html/lksfans_nowa/lksfans_nowa/wp-content/plugins/wp-smushit/core/lazy-load/class-lazy-load-transform.php(296): Smush\Core\Lazy_Load\Lazy_Load_Transform->maybe_lazy_load_image_element() #4 in /home/platne/serwer15199/public_html/lksfans_nowa/lksfans_nowa/wp-content/plugins/wp-smushit/core/parser/class-image-url.php on line 119