Koszykówka

Zwycięska passa wciąż trwa! ŁKS Coolpack Łódź – Isetia Erzurum 110:66

Zgodnie z przedsezonowymi zapowiedziami, Ełkaesiacy pokazują, że chcą walczyć o awans do 1. Ligi. Dzisiaj kontynuują swoją zwycięską serię, efektownie pokonując 110:66 Isetię Erzurum.

Podopieczni Piotra Zycha weszli dobrze w pierwszą kwartę, zdobywając sprawnie bezpieczną przewagę około 10 punktów dystansu nad rywalami i konsekwentnie ją powiększając. Wraz z upływem czasu, coraz więcej błędów zaczęli popełniać Ełkaesiacy, którzy dopuścili przyjezdnych z Warszawy do kreowania częstszego zagrożenia pod koszem łodzian. Mimo tego, pierwszą część spotkania zakończyli prowadząc 32:16. Chwila przerwy dobrze zrobiła koszykarzom ŁKS-u, którzy weszli naładowani energią w drugą kwartę i zdominowali Isetię, nie pozwalając na wiele warszawiakom. Sami nie mieli problemów ze zdobywaniem punktów, o czym mógł świadczyć wynik 62:25, który widniał na tablicy wyników, kiedy zawodnicy schodzili do szatni na przerwę.

Dłuższa chwila na zresetowanie umysłów okazała się szczególnie przydatna dla koszykarzy Isetii. Od samego początku trzeciej kwarty postawili ciężkie warunki Ełkaesiakom, a zarówno jeden, jak i drugi zespół nie stroniły od twardej gry. Koszykarze ŁKS-u nie zatracili swojej dobrej gry w ofensywie i dobrze wyglądali pod koszem rywali, zaczęli jednak pozwalać Isetii na tworzenie wielu sytuacji. Na parkiecie można było zobaczyć wówczas dużo dynamicznej gry, a trener Piotr Zych zachęcał swoich podopiecznych do odważnej gry. Ostatecznie trzecia część spotkania skończyła się dość wyrównanym wynikiem 26:21. Przebieg czwartej kwarty nie odbiegał znacząco od poprzedniej. Piłka wędrowała szybko od jednego kosza do drugiego, a nikomu na parkiecie nie zależało na taktycznej grze na czas. Wydawało się, że Ełkaesiacy przegrają ostatnią kwartę, jednak w końcówce meczu znaleźli dodatkowe siły i ostatecznie wyciągnęli wynik do 22:20, wygrywając całość 110:66.

Na parkiecie tego dnia brylowali szczególnie Kulon, Wróbel Gwardecki, którzy odpowiadali za ponad połowę zdobytych punktów przez ŁKS. Dobrze pokazywali się też wchodzący z ławki młodzi zawodnicy, m.in Michał Zapart.

ŁKS Coolpack Łódź – Isetia Erzurum 110:66

( 32:16; 30:9; 26:21; 22:20)

Fot. LUMIKA Fotografia Sportowa